1. Stabilizacja stóp procentowych
"Prawdopodobnym scenariuszem, najbardziej prawdopodobnym jest całkowity brak zmian stóp proc. w kolejnych miesiącach i kwartałach, ale jednocześnie nie wykluczamy dalszych obniżek stóp. (...) Przypominam, że w marcu Narodowy Bank Polski przedstawi jak zawsze kolejną projekcję. Ta projekcja będzie dużo wyjaśniać, jeśli chodzi o najbliższe kwartały. Będzie tu można bardziej rozsądnie komentować. W żadnej mierze nie wykluczamy podwyżek stóp, jeżeli to okazałoby się konieczne dla utrzymania stabilności cen. Tak jak nie wykluczamy obniżek stóp dla podtrzymania aktywności gospodarczej przy utrzymaniu stabilności cen" .
2. Kolejne interwencje walutowe NBP wciąż są możliwe
"Celem rozpoczętych w grudniu interwencji było ograniczenie presji na aprecjację złotego i wzmocnienie oddziaływania poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę. Operacyjnie celem tych działań nie jest i nie będzie utrzymanie kursu na z góry określonym poziomie - na jakimś określonym kursie. Nigdy tak nie było, ani nigdy tak nie będzie. Umocnienie złotego oddziaływałoby w kierunku zacieśniania warunków monetarnych"
3. Inflacja CPI powinna pozostać w 2021 zgodna z celem
"Przypomnę, że w grudniu inflacja wynosiła 2,4 proc., a więc była prawie idealnie zgodna z celem NBP, który wynosi 2,5 proc. Wszystkie prognozy w tej chwili wskazują, że inflacja w bieżącym roku pozostanie zgodna z celem NBP, choć od II kw. inflacja CPI może nieznacznie przekraczać 2,5 proc., do czego przyczynią się głównie efekty bazy na cenach paliw."
4. Nie ma zagrożenia dla całego sektora bankowego ze strony ugód ws. kredytów walutowych
"Z punktu widzenia NBP, jeśli takie coś nastąpi - jakiś proces wychodzenia porozumienia (ws. kredytów walutowych), to musi on wyeliminować lub znacznie ograniczyć ryzyko związane z kredytami walutowymi. Nie jakieś działania, które poprawią sytuację finansową poszczególnych banków, tylko wyeliminuje i ograniczy ryzyko z kredytami walutowymi dla sektora bankowego. Nie należy w ugodach z klientami upatrywać jakiegokolwiek zagrożenia w postaci braku finansowania ze strony całego sektora dla gospodarki".
5. NBP nie określa poziomu nadpłynności sektora bankowego, który byłby właściwy
"Narodowy Bank Polski nie określa żadnego poziomu nadpłynności sektora bankowego, który uważamy za właściwy lub niewłaściwy, który byłby akceptowalny przez bank centralny. Tę nadpłynność kanalizujemy, jak wiadomo, ale nie odnosimy do żadnego poziomu"