(PAP) Środowa sesja na amerykańskich giełdach przeniosła wzrosty głównych indeksów, a indeks Dow Jones po raz kolejny ustanowił historyczny rekord. Inwestorzy zapoznali się z serią najnowszych danych z gospodarek USA oraz Chin oraz korzystnymi informacjami z amerykańskiego sektora korporacyjnego.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,45 proc., do 17.138,20 pkt.
S&P 500 wzrósł o 0,42 proc. i wyniósł 1,981,57 pkt.
Nasdaq Comp. wzrósł o 0,22 proc., do 4.425,97 pkt.
Produkcja przemysłowa w USA w czerwcu 2014 r. wzrosła o 0,2 proc. mdm, w maju wskaźnik wzrósł o 0,5 proc. po korekcie. Analitycy spodziewali się wzrostu produkcji przemysłowej w czerwcu o 0,3 proc. mdm.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA wzrosły w czerwcu o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,2 proc. mdm. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,2 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,2 proc.
Lepsze od oczekiwań dane napłynęły w środę z Chin. Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w drugim kwartale o 7,5 proc. rdr. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 7,4 proc., po wzroście w I kw. o 7,4 proc.
Pozytywnie zaskoczył również dane na temat produkcji przemysłowej Chin. Wzrosła ona w czerwcu o 9,2 proc. rdr, po wzroście w poprzednim miesiącu o 8,8 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu produkcji rdr o 9,0 proc.
„Wydaje się, że wzrost gospodarczy w Chinach odbija w drugim kwartale. Aktywność w chińskiej gospodarce powinna rosnąć w drugiej połowie roku i Chiny powinny być w stanie osiągnąć zakładany przez rząd 7,5 proc. wzrost w tym orku – ocenił John Zhu, ekonomista HSBC.
W trakcie swojego cyklicznego wystąpienia przed amerykańskimi parlamentarzystami prezes Rezerwy Federalnej Jannet Yellen oświadczyła, że Fed powinien utrzymywać wysoki poziom akomodacji monetarnej, ponieważ wciąż jeszcze nie zostały osiągnięte cele Fedu dotyczące zatrudnienia oraz inflacji.
Prezes Fed podkreśliła jednocześnie, że decyzja w sprawie ścieżki stóp proc. pozostaje zależna od napływających danych z amerykańskiej gospodarki.
Amerykańska Rezerwa Federalna nie zasygnalizuje zmiany w nastawieniu do polityki monetarnej przed zaplanowanym na 22 sierpnia corocznym spotkaniem bankierów centralnych w Jackson Hole – uważa główny ekonomista ds. USA w Deutsche Banku Joseph LaVorgna.
„Czekamy na dane, które mogłyby doprowadzić do zmiany w nastawieniu Fed. Do tej pory nie dostaliśmy żadnych informacji, które były w stanie to sprawić” – ocenił LaVorgna.
Fed zasygnalizował w tym miesiącu, że program luzowania ilościowego zostanie zakończony prawdopodobnie w październiku. Jednocześnie we wszystkich dotychczasowych komunikatach amerykański bank centralny zaznaczał, że po zakończeniu programu luzowania ilościowego stopy proc. w USA powinny pozostawać na niskich poziomach przez „znaczny okres czasu”.
Obecny konsensus rynkowy zakłada, że pierwsza podwyżka stóp proc. w Stanach Zjednoczonych nastąpi około połowy przyszłego roku
W trakcie sesji zyskiwały na wartości akcje technologicznych gigantów Apple i IBM. Spółki poinformowały, że zamierzają współpracować przy opracowaniu bezprzewodowej technologii do wykorzystania w biznesie.
Zyskiwały również akcje Intela. Producent procesorów komputerowych poinformował o podwyższeniu prognozy sprzedaży w trzecim kwartale.
Mocno rosły w górę akcje Time Warner. Koncern 21st Century Fox poinformował, że złożył ofertę przejęcia konkurenta wartą 80 mld USD. Kierownictwo Time Warner odrzuciło jednak propozycję.
Przed sesją wyniki kwartalne podał Bank of America Corp. Spółka zanotowała w II kw. skorygowany zysk na akcję w wysokości 41 centów. Analitycy oczekiwali 29 centów zysku na akcję. Skorygowane przychody banku wyniosły 21,96 mld USD, a analitycy oczekiwali tu 21,65 mld USD.