(PAP) Grupa Wittchen, zajmująca się sprzedażą galanterii, butów i odzieży skórzanej, planuje w 2018 roku dalszy rozwój sieci handlowej i wzrost sprzedaży internetowej. Ocenia, że z powodu ograniczenia handlu w niedziele może utracić część sprzedaży - poinformowała PAP Biznes Magdalena McLean, dyrektor finansowy.
"Tak jak w okresach poprzednich, priorytetem dla nas jest rozwój spółki, który realizujemy w ramach krajowej sprzedaży omnichannel poprzez otwieranie nowych punktów sprzedaży, zwiększanie potencjału obecnych punktów, jak i wzrost sprzedaży w internecie (...). W ramach rozwoju zagranicznego skupiamy się na działalności internetowej na rynku europejskim poprzez własne strony, jak i obecność na platformach typu marketplace" - powiedziała PAP Biznes Magdalena McLean.
W 2017 roku Wittchen otworzył 8 salonów i zwiększył powierzchnię handlową w outlecie w Palmirach (wzrost powierzchni o 647 m kw.), podczas gdy w 2016 roku otwartych zostało 9 salonów i jedna wyspa (wzrost powierzchni o 693 m kw.).
"W roku 2018 planujemy nie mniej dynamiczny, dalszy rozwój sieci handlowej" - powiedziała McLean.
Obecnie powierzchnia sprzedaży spółki wynosi 6,9 tys. m kw., a dominujące koncepty punktów sprzedaży i nowych otwarć to Wittchen oraz Wittchen Travel. W ciągu 2017 roku ostatnie ze sklepów działających pod marką VIP Collection zostały zmienione na Wittchen Travel.
Spółka stawia na dalszy rozwój e-commerce w kraju. Uruchomiła stronę w nowej odsłonie, pracuje nad nowymi produktami.
"Za granicą skupiamy się na wzroście obrotów realizowanych w internecie na stronach własnych, jak i z wykorzystaniem innych platform sprzedażowych, nie zapominając też o rozwoju eksportu w ramach kanału B2B" - powiedziała dyrektor.
Wittchen w IV kwartale 2017 roku zakończył budowę biura w Palmirach. Obecnie nie prowadzi żadnej inwestycji budowlanej.
"Nie wykluczamy jednak zwiększenia powierzchni magazynowej w przyszłości" - powiedziała McLean.
Po trzech kwartałach 2017 roku Wittchen miał 6 mln zł zysku netto jednostki dominującej wobec 9,4 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny wzrósł do 14,2 mln zł z 11,5 mln zł, a przychody do 129,1 mln zł ze 101,9 mln zł rok wcześniej.
Spółka przedstawi raport roczny za 2017 rok 29 marca.
Wittchen informował już na początku stycznia, że przychody spółki wzrosły w 2017 roku o 26 proc. rdr do 215 mln zł.
"W porównaniu z branżą, wynik ten oceniamy jako dobry. Wzrost powierzchni handlowej był niższy od poziomu wzrostu przychodów, co oznacza, że znaczące wzrosty zostały osiągnięte na kanałach like for like. W pierwszej części roku wyzwaniem było utrzymanie rentowności po wzroście płac będących efektem presji płacowej z drugiej połowy 2016 roku, jednak w perspektywie całego roku podniesienie wynagrodzeń pozwoliło na stabilizację zatrudnienia i zwiększenie zaangażowania personelu, co miało pozytywny wpływ na realizowane wyniki, przyczyniło się do wzrostu przychodów i stabilizacji poziomu rentowności" - oceniła Magdalena McLean.
W styczniu 2018 r. przychody Wittchena wzrosły o 32 proc. rdr, do 14,3 mln zł.
Dyrektor pytana, czy spółka może powtórzyć w 2018 r. ubiegłoroczną dynamikę wzrostu sprzedaży, odpowiedziała: "Rok 2018 powinien być rokiem z dobrą koniunkturą, z drugiej strony jednak nieznany jest wpływ zakazu handlu w niedzielę na poziom przychodów".
Spółka przewiduje, że ograniczenie handlu w niedziele, które zacznie obowiązywać od marca, może spowodować utratę pewnej części jej sprzedaży.
"Duża część asortymentu spółki to towar, który nie jest kupowany impulsywnie przez klientów, więc zakładamy, że część zakupów przeniesie się na inne dni lub do internetu. Część sprzedaży może zostać utracona, ale obecnie nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jak duża" - powiedziała dyrektor.
Spółka nie wie też, jak zakaz handlu w niedziele wpłynie na rynek pracy. Zakłada jednak, że powinien on osłabić odczuwaną presję płacową.
McLean pytana, czy spółka będzie rekomendować wypłatę dywidendy za 2017 rok, odpowiedziała: "Polityka dywidendowa spółki została przedstawiona w prospekcie, a w ubiegłych okresach spółka wypłacała dywidendę".
Z zysku osiągniętego w 2016 roku na dywidendę trafiło ok. 15 mln zł. Rok wcześniej spółka przeznaczyła na dywidendę 11,95 mln zł.
Anna Pełka (PAP Biznes)