(PAP) Wartość transferów do Polski od emigrantów drogą elektroniczną spadnie w 2015 r. o ok. 0,5 mld USD do ok. 7 mld USD - ocenił dla PAP prezes MoneyGram Polska Andrzej Wilk. Jego zdaniem, w formie gotówki do Polski trafi kolejne "kilka" miliardów dolarów.
Z danych Banku Światowego wynika, że w 2014 r. wartość transferów pieniężnych do Polski wyniosła 7,5 mld USD.
"Od pewnego czasu widać nieznaczną tendencję spadkową w odniesieniu do wartości środków przesyłanych do Polski. Jeszcze w 2013 r. było to ok. 8 mld dolarów. Myślę, że podobna dynamika spadku utrzyma się także w tym roku, więc szacujemy, że w 2015 r. Polacy prześlą do kraju ok. 7 mld dolarów w formie przekazów elektronicznych - czy to za pośrednictwem banków czy firm pośredniczących z sektora pozabankowego" - powiedział we wtorek PAP Wilk.
Dodał, że kolejne "kilka" miliardów dolarów trafia do Polski w formie gotówki.
"Oszacowanie przepływów gotówkowych jest niezwykle trudne. Przyjmuje się, że stosunek transferów elektronicznych do gotówkowych to na świecie 1:1, choć dla Polski jest on nieco niższy. Z pewnością większość pieniędzy przesyłanych jest zdalnie. Możemy więc szacować, że gotówką trafia do Polski kilka miliardów dolarów" - dodał Wilk.
Spadek wielkości transferów to przede wszystkim efekt osiedlania się Polaków za granicą na stałe.
"Po latach mieszkania np. w Anglii czy USA Polacy czują mniejsze przywiązanie do stron rodzinnych. Coraz częściej decydują się na zakup domu za granicą, a następnie ściągnięcie rodziny. Ponadto wydaje się, że coraz więcej Polaków, którzy zarobili już odpowiednie pieniądze decyduje się na powrót do Polski" - dodał.
Wilk ocenił, że rosnąć będzie wielkość transferów kierowanych do Polski ze Skandynawii.
"To nowy kierunek, który dość szybko się rozwija. Pozostałe kierunki będą powoli się zmniejszać. Nadal jednak utrzymywać się będzie ta sama kolejność, jeśli chodzi o kierunki skąd płyną największe środki: Niemcy, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone" - dodał.
Dane Banku Światowego pokazują, że w 2014 r. z Niemiec przekazano do Polski 2,3 mld USD, z Wielkiej Brytanii 1,3 mld USD, zaś z USA 1,0 mld USD.
W DRUGĄ STRONĘ PIENIĄDZE TRAFIAJĄ GŁÓWNIE NA UKRAINĘ
Z Polski najwięcej środków finansowych przekazywanych jest na Ukrainę. Zdaniem prezesa MoneyGram Polska, wartość ta będzie nadal rosła.
"Widzimy coraz większy napływ pracowników ze Wschodu, w tym szczególnie z Ukrainy. Ten kierunek będzie rósł szczególnie dynamicznie. Niezmienna powinna natomiast być wartość pieniędzy przesyłana na Daleki Wschód - do Wietnamu czy Chin. Liczba pracowników z tych krajów utrzymuje się na stabilnym poziomie" - powiedział.
Dane Banku Światowego pokazują, że w 2014 r. z Polski najwięcej środków przekazano na Ukrainę (375 mln USD), do Francji (329 mln USD), do Niemiec (310 mln USD) oraz na Litwę (182 mln USD). Ogół środków pieniężnych jakie wytransferowano drogą elektroniczną z Polski wyniósł w zeszłym roku 1,2 mld USD.