EBC wprawił rynki w euforię, możliwa kontynuacja dobrych nastrojów (opis)

(PAP) Czwartkowa decyzja EBC wprawiła rynki w euforię. Rynek długu testuje nowe szczyty, a złoty w przyszłym tygodniu powinien dalej się umacniać - oceniają analitycy.

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) obniżyła referencyjną stopę procentową o 15 pb do 0,10 proc. Stopa oprocentowania depozytów została obniżona o 10 pb i wynosi minus 0,10 proc. Stopa kredytu została obniżona o 35 pb do 0,40 proc. Analitycy oczekiwali, że stopa referencyjna zostanie obniżona o 15 pb do 0,10 proc., depozytowa o 10 pb do minus 0,10 proc., a stopa kredytu o 15 pb do 0,60 proc.

Złoty wahał się w ciągu dnia w przedziale 4,1050/1250.

"Mieliśmy huśtawkę, ale po decyzji złoty umocnił się, ale pod koniec sesji ponownie zbliżył się do poziomu 4,12 zł/euro" - powiedział Marek Cherubin z Banku BPH.

"Informacje z EBC są pozytywne dla złotego. Możemy zbliżać się do magicznego poziomu 4,10. Jednak przed nami dane z rynku pracy w USA i weekend. Część graczy może próbować realizować zyski. Wiele będzie zależało od obligacji, na których również wiele się dzieje. Jeżeli tam będzie +branie+, to przebijemy poziom 4,1 zł/euro i pomaszerujemy w kierunku 4,07 zł/euro" - dodał Cherubin.

OBLIGACJE TESTUJĄ KOLEJNE REKORDY

Po decyzji EBC rynek długu testuje nowe rekordowe poziomy.

"Wydawało się, że już się więcej nie da, ale jednak testujemy nowe roczne szczyty" - powiedział Arkadiusz Urbański z Pekao SA.

Szef EBC Mario Draghi na konferencji prasowej po posiedzeniu banku zapowiedział, że EBC planuje początkową wartość ukierunkowanego LTRO (TLTRO) na 400 mld euro przy zapadalności do 2018 r. Program zostanie wdrożony w dwóch etapach: we wrześniu i grudniu 2014 r. banki będą mogły pożyczyć od EBC do 7 proc. łącznej sumy kredytów udzielonych na rzecz niefinansowych podmiotów sektora prywatnego, z wyłączeniem kredytów mieszkaniowych.

Celem działań EBC jest stworzenie zachęt dla banków komercyjnych do zwiększenia akcji kredytowej oraz przeciwdziałanie ryzyku deflacji.

"Rozbudza to oczekiwania na dług krajów peryferyjnych i z większą rentownością. W otoczeniu nie widać presji inflacyjnej, rynek w 60-70 proc. wycenia obniżkę i u nas. Mamy sfinansowane 90 proc. potrzeb pożyczkowych. To wszystko wzmacnia oczekiwania, że na rynku długu czekają nas pozytywne dni" - powiedział Urbański.

"Nie widać oznak, aby było inaczej" - dodał.

Ministerstwo Finansów po aukcji ma sfinansowane ponad 90 proc. potrzeb pożyczkowych na 2014 r. - poinformował wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk.

Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje za 4.989,7 mln zł przy popycie 6.840,7 mln zł, w tym WZ0124 za 3.177,5 mln zł przy popycie 3.897,5 mln zł, DS0725 za 1.693,2 mln zł, przy popycie 2.743,2 mln zł i rentowności 3,818 proc. oraz WS0428 za 119,0 mln zł przy popycie 200,0 mln zł i rentowności 3,962 proc.