Investing.com -- Dolar wzrósł we wczesnym europejskim handlu w czwartek, znajdując wsparcie w komentarzach sugerujących, że Rezerwa Federalna będzie musiała wkrótce przedyskutować ograniczenie programu skupu obligacji, zacieśniając tym samym politykę monetarną.
O 08.55, indeks dolara, który śledzi jego notowania w stosunku do koszyka sześciu innych walut, wzrósł o mniej niż 0,1% do 90,065, po tym jak w nocy po raz pierwszy od początku tygodnia wspiął się powyżej 90.
Kurs EUR/USD był płaski i wynosił 1,2191, GBP/USD spadł nieznacznie do 1,4116, blisko tygodniowego minimum, podczas gdy wrażliwy na ryzyko kurs AUD/USD był płaski i wynosił 0,7739.
Liczni urzędnicy Fed starali się w tym tygodniu zbagatelizować bezpośrednie obawy, że rosnąca presja inflacyjna zmusi bank centralny do zacieśnienia polityki monetarnej wcześniej, niż sugerowałyby to jego wcześniejsze wytyczne, ze szkodą dla dolara.
Jednak amerykańska waluta otrzymała pewne wsparcie pod koniec środy, gdy Randal Quarles, wiceprzewodniczący Fed ds. nadzoru, stwierdził, że bank centralny będzie musiał wkrótce rozpocząć dyskusję nad planami ograniczenia zakupów obligacji, jeśli gospodarka nadal będzie wykazywać znaczną poprawę w miarę wychodzenia z pandemii.
"Jeśli moje oczekiwania co do wzrostu gospodarczego, zatrudnienia i inflacji w nadchodzących miesiącach się potwierdzą" - powiedział w środę Quarles - "ważne stanie się, aby FOMC zaczął dyskutować o naszych planach dostosowania tempa skupu aktywów na nadchodzących posiedzeniach".
Choć omawianie zmian może być jeszcze dalekie od ich faktycznego wprowadzenia, to jednak stanowi to zmianę tonu przez wysokiego rangą urzędnika Fed.
Rentowność amerykańskich obligacji wzrosła nieznacznie w nocy, a benchmarkowa 10-letnia rentowność obligacji skarbowych wzrosła do poziomu 1,58%, zapewniając wsparcie ze strony dolara.
W czwartek opublikowanych zostanie kilka ważnych danych gospodarczych, w tym tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, PKB za pierwszy kwartał i dóbr trwałych, ale uwaga skupi się na piątkowym wydaniu indeksu wydatków na konsumpcję osobistą, preferowanego przez Fed wskaźnika inflacji.
Ekonomiści spodziewają się, że indeks cen wydatków konsumpcyjnych skoczy o 2,9% rok do roku w kwietniu, w porównaniu do wzrostu o 1,8% rok do roku miesiąc wcześniej.
------------------------
>> Subskrybuj Investing.com Polska na GoogleNews
------------------------