BUKARESZT, 2 lutego (Reuters) - Korona czeska była we wtorek najmocniejsza od ponad 10 miesięcy po tym, jak PKB kraju nieoczekiwanie wzrosło w czwartym kwartale. Pozostałe waluty krajów Europy Środkowej także zyskiwały.
Korona czeska EURCZK= zyskiwała 0,1% do 25,9300 za euro. Produkt Krajowy Brutto (PKB) Czech wzrósł w czwartym kwartale 2020 o 0,3% w skali kwartału mimo zaostrzenia restrykcji związanych z pandemią, wynika z opublikowanych we wtorek danych. już wcześniej wyceniał, że Bank Czech może zacząć zaostrzać politykę pieniężną w 2021 roku, wcześniej niż inne banki centralne w regionie.
"Z punktu widzenia Banku Czech lepsze dane o PKB to argument za rozważeniem podwyżki stóp w tym roku, choć mocniejsza korona przemawia przeciw temu, by spieszyć się z zaostrzaniem polityki" - powiedział główny ekonomista Generali (MI:GASI) Investments CEE, Radomir Jac.
Kontrakty FRAs lekko wzrosły w reakcji na publikację danych o PKB.
"Dzisiejsze dane zwiększają prawdopodobieństwo, że Bank Czech podwyższy stopy w trzecim kwartale, jeśli pandemia przygaśnie po szczepieniach" - głosi raport Erste Banku.
"Z tego powodu dzisiejsze dane wspierają koronę" - dodano w nim.
Węgierski forint EURHUF= kontynuował zwyżki, osiągając najwyższy kurs od siedmiu tygodni. Koło południa wyceniano go na 355,5000 za euro.
"Nie ma konkretnego powodu dla umocnienia forinta, to ruch techniczny w sytuacji, gdy wszystkie waluty rynków wschodzących zyskują" - ocenił jeden z budapeszteńskich dealerów.
"Patrząc z punktu widzenia analizy technicznej, istnieje przestrzeń do umocnienia forinta nawet do 353 czy 352 (za euro)" - dodał.
Rumuńska leja EURRON= także korzystała na umocnieniu walut regionu, zwyżkując o 0,1%.
Złoty EURPLN= zyskiwał zaś 0,2% do 4,5025 za euro, testując poziom 4,5 za euro, poniżej którego w ocenie analityków nie pozwoli mu zejść bank centralny.
"Z jednej strony w kierunku słabszego złotego przeciwdziałają solidne fundamenty gospodarcze, z drugiej zaś przed złamaniem bariery 4,50 chroni narracja Narodowego Banku Polski" - głosi raport Banku Millennium.
Giełdy w regionie zachowywały się w zróżnicowany sposób - rynki w Pradze .PX i Bukareszcie .BETI rosły o odpowiednio 1,8% i 0,2%, a warszawska giełda .WIG20 zniżkowała o 0,8%.
(Autorzy: Luiza Ilie, Anita Komuves, Jason Hovet i Alan Charlish; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)