Anita Komuves i Luiza Ilie
BUDAPESZT/BUKARESZT, 27 lutego (Reuters) - W czwartek kursy walut krajów Europy Środkowej nie ulegały większym zmianom, a giełdy pogłębiały zniżki, po tym jak Rumunia potwierdziła pierwszy przypadek koronawirusa w regionie. Globalne rynki zniżkowały na fali obaw przed chorobą.
Giełda w Pradze .PX zniżkowała w czwartek o 1,1%, warszawski indeks WIG20 .WIG20 tracił 0,8%, a giełda w Budapeszcie spadała o 0,2%.
Rumuński indeks blue-chipów .BETI tracił natomiast 0,9% - w środę rząd potwierdził pierwszy przypadek kornawirusa w tym kraju.
Rumuńskie rynki reagowały także na zamieszanie w krajowej polityce po upadku rządu premiera Ludovika Orbana, co może doprowadzić do przyspieszonych wyborów.
Rumuńska leja EURRON= pozostawała stabilna w pobliżu 4,8095 za euro, po tym jak we wcześniejszej części tygodnia osiągnęła rekordowe minimum.
Prezydent Klaus Iohannis mianował w środę tymczasowego ministra finansów Florina Citu na premiera, by spróbował utworzyć tymczasowy rząd na okres do wyborów parlamentarnych w listopadzie.
Jeśli nowy rząd nie zdoła uzyskać wotum zaufania w parlamencie, Rumunia zbliżyłaby się do przyspieszonych wyborów, które w ocenie rynku mogłyby zakończyć lata zawirowań politycznych.
"Nominacja Florina Citu na premiera sprawia, że scenariusz przyspieszonych wyborów jest nadal aktualny" - głosi raport Raiffeisena.
Węgierski forint EURHUF= był wyceniany po 338,97 za euro, o 0,19% więcej niż dzień wcześniej, po tym jak rano zbliżył się do rekordowego minimum na poziomie 340 za euro.
Forinta osłabiają obawy przed koronawirusem oraz wynik wtorkowego posiedzenia Banku Węgier, powiedział jeden z budapeszteńskich dealerów.
"Rynek czekał na wtorkowe posiedzenie banku centralnego. Cześć uczestników rynku spodziewała się zmiany, co przyczyniło się do lekkiego umocnienia forinta przed posiedzeniem" - powiedział dealer.
"Gdy stało się jasne, że Bank Węgier nie zmienia swojego nastawienia, część spekulantów odbudowała krótkie pozycje, co poskutkowało utratą zwyżek przez forinta" - dodał.
Zgodnie z oczekiwaniami Narodowy Bank Węgier utrzymał we wtorek stopy procentowe bez zmian i zapowiedział użycie wszelkich narzędzi, by osiągnąć cel inflacyjny. Anna Włodarczak-Semczuk)