Jason Hovet
PRAGA, 13 marca (Reuters) - Giełdy Europy Środkowej odrabiały w piątek straty, a warszawski rynek rósł o ponad 5% po tym, jak w czwartek zanotował największy spadek w historii. Stabilizował się także kurs korony czeskiej, która wcześniej gwałtownie się osłabiła.
Korona EURCZK= zyskiwała 0,4% do 26,10 za euro, po tym jak w czwartek osłabiła się o ponad 2% z powodu obaw związanych z epidemią koronawirusa. Był to największy spadek kursu, odkąd bank centralny Czech uruchomił politykę interwencji na rynku w 2013 roku.
W piątek rynki zaczęły nieco ograniczać oczekiwania na agresywne obniżki stóp w Czechach w przyszłym roku. W ubiegłym miesiącu Bank Czech podwyższył stopy po raz dziewiąty od 2017 roku, a prezes Jiri Rusnok mówił w tym tygodniu, że na razie nie widzi potrzeby luzowania polityki.
Złoty EURPLN= umacniał się tymczasem o 0,1%, a forint EURHUF= o 0,3% do 338 za euro.
Lekko zyskiwała także rumuńska leja EURRON= i była wyceniana na 4,816 za euro. Rynek mówi o powołaniu nowego rządu, który będzie mógł poradzić sobie z rozwijającą się epidemią koronawirusa.
Tymczasowy premier Rumunii i szef Partii Liberalnej, Ludovic Orban, dobrowolnie poddał się kwarantannie, gdyż znalazł się w bezpośrednim kontakcie z jednym z senatorów, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem. zwyżek wśród giełd w regionie był parkiet w Warszawie, który zyskiwał 5,7%, odrabiając około połowę strat poniesionych w czasie czwartkowej sesji. Na przestrzeni trzech tygodni indeks ten spadł o 34%.
Giełda w Budapeszcie .BUX rosła o 1,24%, a w Pradze .PX o 1%.
Wśród wyprzedaży na rynku w tym tygodniu, węgierski bank OTP OTPB.BU skupił setki tysięcy swoich akcji, w tym 200.000 w czwartek, wynika z komunikatów giełdowych.
Analitycy i uczestnicy rynku spodziewają się, że zmienność pozostanie wysoka, gdyż inwestorzy czekają na dalsze reakcje decydentów na epidemię koronawirusa. Nadzieje na wsparcie gospodarki wspierały w piątek nastroje na globalnych giełdach.
"Rynek oczekuje, że Bank Węgier wpompuje znaczącą płynność w system bankowy w ramach kolejnej operacji swapowej w poniedziałek, co może nieco osłabić forinta" - ocenili analitycy Equilor.
Choć liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Europie Środkowej pozostaje niższa niż na Zachodzie Europy, rządy krajów regionu podjęły energiczne działania, by ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.
Kroki te obejmują kontrole lub zakazy wjazdu podróżnych, zamknięcia szkół i instytucji kulturalnych czy zakazy zgromadzeń publicznych.
(Autorzy: Jason Hovet, Krisztina Than i Alan Charlish; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)