Anita Komuves
BUDAPESZT, 15 czerwca (Reuters) - Giełdy krajów Europy Środkowej zniżkowały w poniedziałek, gdyż wzrost liczby nowych zakażeń w Pekinie i USA rozbudził obawy przed drugą falą zachorowań, a do pogorszenia nastrojów przyczyniły się też rozczarowujące dane z Chin.
Główny indeks warszawskiej giełdy .WIG20 spadał o 2,9% i był liderem zniżek w regionie. Powodem zniżek była głównie realizacja zysków po ostatnich wzrostach, powiedział analityk Ipopema Securities (WA:IPE), Robert Maj.
Rynek w Bukareszcie .BETI zniżkował o 1,9%, w Pradze .PX o 1,3%, a w Budapeszcie .BUX o 0,6%.
W poniedziałek drugi dzień z rzędu poinformowano o najwyższej od końca marca liczbie nowych zachorowań w Pekinie. W USA w samą sobotę zanotowano natomiast ponad 25.000 nowych przypadków zarażenia koronawirusem.
Nastroje wciąż psuły także ubiegłotygodniowe rozczarowujące prognozy Fed dla amerykańskiej gospodarki, które pociągnęły w dół giełdy na Wall Street i na świecie.
"Projekcje Fed dotyczące ścieżki odbicia gospodarczego były jak uderzenie w twarz" - powiedział jeden z budapeszteńskich dealerów walutowych.
"Nie zmieniły one jednak fundamentalnie sytuacji. Jeśli uda się zapanować nad nowym ogniskiem w Chinach i znoszenie restrykcji będzie mogło być kontynuowane, ostrożny optymizm będzie mógł powrócić" - dodał.
Waluty krajów regionu pozostawały w poniedziałek relatywnie stabilne - złoty EURPLN= i rumuńska leja EURRON= nie ulegały większym wahaniom.
Korona czeska EURCZK= słabła o 0,2% do 26.7720 za euro, a forint EURHUF= o 0,14% do 347,80.
Opublikowane w poniedziałek dane wskazały na kolejne negatywne skutki pandemii dla gospodarek regionu - produkcja budowlana Węgier spadła w kwietniu o 2,1% w skali roku po spadku o 3,4% w marcu.
(Współpraca: Alan Charlish; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)