Sandor Peto i Jason Hovet
BUDAPESZT/PRAGA, 27 grudnia (Reuters) - Odbicie na Wall Street wspierało w czwartek nastroje na rynkach Europy Środkowej, choć czynniki techniczne i obawy przed podwyżkami podatków sprawiały, że giełdy w Budapeszcie i Bukareszcie pozostawały pod presją.
** Główny indeks giełdy w Bukareszcie .BETI pozostawał bez zmian, wytraciwszy wcześniejsze zwyżki. Rumuński rynek znalazł się pod presją, gdyż rząd zapowiedział podwyżki podatków dla przedsiębiorstw, by uniknąć wzrostu deficytu.
** W poniedziałek indeks wzrósł o siedem procent, gdyż rząd przyjął nieco złagodzoną wersję zapowiadanego wcześniej pakietu, ale po ponownym otwarciu rynku po Świętach nie zdołał utrzymać zwyżek.
** "Nowe działania fiskalne są niewystarczające, by poratować budżet, ponieważ zwiększają ryzyko spowolnienia gospodarczego, co z kolei (...) uszczupli dochody budżetowe" - napisał w raporcie z 24 grudnia analityk Erste Group, Eugen Sinca.
** Z kolei główny indeks giełdy w Budapeszcie .BUX spadał o 1,2 procent i znalazł się na minusie w skali roku, gdyż akcje OTP i innych blue-chipów spadły poniżej poziomów technicznych.
** Tymczasem giełda w Pradze .PX zwyżkowała o jeden procent, odbijając z 1,5-rocznego minimum.
** Rumuńska leja EURRON= słabła o 0,1 procent do 4,647 za euro; forint EURHUF= był stabilny, a złoty EURPLN= zyskiwał 0,2 procent.
** "Nie jestem pewien, czy mamy do czynienia z ogólną poprawą nastrojów, gdyż indeksy giełdowe ulegają dużym wahaniom, a zamykanie pozycji na koniec roku powoduje zamieszanie" - powiedział jeden z budapeszteńskich dealerów.
(Współpraca: Radu Marinas; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)