(PAP) Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w czwartek w Berlinie, że sobotni szczyt UE zajmie się sytuacją na Ukrainie w związku z informacjami o zwiększonej obecności wojsk rosyjskich i nowych działaniach separatystów. Nie wykluczyła nowych sankcji wobec Rosji.
"Dostajemy meldunki o zwiększonej obecności żołnierzy rosyjskich oraz o nowych niepokojach i nowych eskapadach separatystów na obszarach, gdzie dotychczas panował spokój. To oznacza, że na szczycie UE będziemy musieli znów zająć się tym problemem" - oświadczyła Merkel.
"Już w marcu powiedziałam wyraźnie, że w przypadku dalszej eskalacji naturalnie będzie trzeba rozmawiać o dalszych sankcjach" - powiedziała. Temat znajdzie się w programie Rady Europejskiej. "Zastanowimy się, jak zareagujemy" - dodała.
"Dążymy do dyplomatycznego rozwiązania i będziemy o nie zabiegać, ale musimy stwierdzić, że sprawy stały się w ostatnich dniach trudniejsze i uległy pogorszeniu" - podkreśliła szefowa niemieckiego rządu.