(PAP) Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami mimo spadków w początkowej części dnia. Na rynkach panuje duża niepewność co od decyzji Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych, którą Fed podejmie w przyszłym tygodniu.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,63 proc., do 16.433,09 pkt.
S&P 500 zyskał 0,45 proc. i wyniósł 1.961,04 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). zyskał 0,54 proc. i wyniósł 4.822,34 pkt.
Rynek przygotowuje się do zaplanowanego w przyszłym tygodniu posiedzenia Rezerwy Federalnej, na którym amerykańscy bankierzy centralni będą się zastanawiali nad podwyżką stóp procentowych.
Na rynku panuje duża niepewność co do tego, czy pierwsza od blisko dekady podwyżka stóp procentowych w USA nastąpi już na najbliższym posiedzeniu Fed.
„Duża zmienność na rynkach jest normalna przed tak ważnymi wydarzeniem jak nadchodzące posiedzenie Fed. Jest wielu traderów, którzy jeszcze nigdy nie widzieli podwyżki stóp procentowych w trakcie swoich karier” – ocenił dla Bloomberga Ralf Zimmermann, analityk Bankhaus Lampe.
„Rynek wycenia z większym prawdopodobieństwem, że stopy pozostaną bez zmian. Ewentualna podwyżka wiąże się więc z ryzykiem spadków na rynkach” – dodał.
W ocenie rynku terminowego prawdopodobieństwo, że Fed podniesie stopy procentowe w tym miesiącu wynosi 28 proc. – wynika z wyliczeń Bloomberga.
Z danych makro rynek poznał odczyt inflacji PPI z USA za sierpień. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA pozostały bez zmian w ubiegłym miesiącu w ujęciu miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,3 proc. mdm.
Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI spadnie o 0,1 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,1 proc.
Rok do roku wskaźnik PPI w sierpniu spadł o 0,8 proc., po odliczeniu cen żywności i energii wzrósł o 0,9 proc. Tu analitycy spodziewali się odpowiednio spadku o 0,9 proc. i wzrostu o 0,7 proc.
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, wyniósł we wrześniu 85,7 pkt. - podano we wstępnym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się we wrześniu wskaźnika na poziomie 91,1 pkt. W sierpniu wskaźnik wyniósł 91,9 pkt.
Wrześniowy, wstępny odczyt tego wskaźnika jest najsłabszy od roku. Analitycy wskazują, że pogorszenie nastrojów wśród amerykańskich konsumentów może być efektem większej niepewności na rynkach finansowych w ostatnim czasie i rosnących obaw o kondycję światowej gospodarki.
„Nagłówki gazet w ostatnich kilku tygodniach były raczej niepokojące, można było wiec zakładać, że znajdzie to odbicie w nastrojach konsumentów” - ocenił Paul Ashworth, główny ekonoismsta Capital Economics.
Po wzrostach w czwartek spadki powróciły na rynek ropy naftowej. Notowaniom na rynkach tego surowca zaszkodziła informacja o obniżeniu przez Goldman Sachs prognozy dla cen surowca.
Goldman Sachs obniżył prognozę cen Brent na ten rok do 53,7 USD z 58,2 USD wcześniej oraz do 49,5 USD w przyszłym roku z 62 USD wcześniej.