Investing.com -Czwartkowa sesja na Wall Street przerwała wzrostowe pasmo notowań tego tygodnia. Po słabszych wynikach Goldman Sachs i Citigroup główne indeksy w USA zaliczyły lekkie korekty. Indeks DJ30 spadł o 0,39%, a S&P 500 poszedł w dół o 0,13%.
W Azji nastroje również były w większości spadkowe. Wartość japońskiego indeksu Nikkei 225 spadła o 0,08%, australijski indeks S&P/ASX 200 stracił 0,06%, podczas gdy kurs indeksu Hang Seng w Hong Kongu poszedł o 0,69% w górę.
Dzisiejszy kalendarz ekonomiczny skupia się przede wszystkim wokół Wielkiej Brytanii, gdzie zostaną opublikowane dane dotyczące sprzedaży detalicznej (godz.10:30). Następnie o godz. 14:30 uwaga zostanie przekierowana w stronę USA, gdzie poznamy dane z rynku nieruchomości. Kolejny amerykański bank opublikuje także wyniki kwartalne. W piątek będzie to Morgan Stanley.
W Europie sesja zaczyna się od lekkiego odbicia. Niemiecki DAX i francuski CAC40 zyskują 0,2 proc., natomiast brytyjski FTSE 100 pozostaje neutralny.
Na GPW widzimy wyraźne ochłodzenie nastrojów. Mimo iż główne indeksy WIG zaliczyły neutralne otwarcie, pierwsze kwadranse handlu przechyliły szalę na stronę niedźwiedzi. Po godz. 10:00 indeks WIG20 traci już 0,4 proc. Problemem może być również niska aktywność.
Jedyną spółką, której udaje się utrzymywać wzrosty jest Bogdanka (0,5%). Ponad 1 proc. tracą natomiast PZU (-1.9%), Orangepl (-1,42%) i GTC (-1,29%).
W lepszej kondycji są średnie i małe spółki. Indeksy mWIG40 jak i sWIG80 pozostają neutralne.