(PAP) Dopłacanie do funduszu przez instytucję zarządzającą PPK, w przypadku osiągnięcia stopy zwrotu niższej od referencyjnej stopy zwrotu, byłoby niezgodne z ustawą o PPK - powiedział w czwartek dziennikarzom Paweł Borys, prezes PFR.
Zgodnie z ustawą, zarządzający PPK mogą pobierać wynagrodzenie za osiągnięty wynik, przy czym wysokość wynagrodzenia nie może być wyższa niż 0,1 proc. wartości aktywów netto funduszu w skali roku.
Pod koniec lutego MF opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie sposobu ustalania stopy referencyjnej dla celów obliczania wynagrodzenia za wynik oraz szczegółowy sposób ustalania wynagrodzenia instytucji zarządzających PPK za osiągnięty wynik.
Narodowy Bank Polski w opinii do projektu ocenił w marcu, że instytucja zarządzająca PPK powinna dopłacać do funduszu, jeśli osiągnięta stopa zwrotu będzie niższa od referencyjnej.
Borys, zapytany o ocenę postulatu NBP powiedział: "Nie znam takich mechanizmów nigdzie na świecie, a wydaje mi się, że znam większość. Ustawa mówi, że 0,1 proc. to wynagrodzenie od wyników, które może pobierać instytucja zarządzająca, jak pokona benchmark. Ustawa nic nie mówi o tym, że coś ma dopłacać. To byłoby niezgodne z ustawą i standardami rynkowymi".
Dodał, że rozporządzenie ws. stopy referencyjnej dla PPK powinno zostać wydane w ciągu 2 tygodni. (PAP Biznes)