(PAP) Producent gier komputerowych iFun4all planuje wydanie w 2018 roku dwóch gier: nowej produkcji „Ritual” oraz wersji gry „Serial Cleaner” na platformę iOS – podali przedstawiciele spółki podczas konferencji prasowej.
Przedstawiciele spółki poinformowali, że premiera gry "Ritual" na komputery oraz konsole zaplanowana jest na drugą połowę tego roku. Całkowity budżet "Ritual" ma być niższy niż miało to miejsce w przypadku wydanego w ubiegłym roku "Serial Cleanera". Poprzednia gra kosztowała łącznie ponad 1 mld zł. Firma rozważa obecnie czy zaangażować w wydanie nowej gry zewnętrznego wydawcę, czy też opublikować ją w całości samodzielnie.
W przypadku wersji gry "Serial Cleaner" na urządzenia z systemem operacyjnym iOS, iFun4All rozmawia z Apple i oczekuje, że premiera nastąpi na przełomie trzeciego i czwartego kwartału tego roku.
"Serial Cleaner" ma w 2018 zadebiutować w Japonii, studio rozważa również uruchomienie wersji na rynek chiński. Przedstawiciele iFun4all poinformowali podczas konferencji, że gra nie przekroczyła jeszcze progu rentowności.
Na konferencji podano, że w planach produkcyjnych na ten rok studio ma jeszcze jeden nowy projekt, o szczegółach którego poinformuje wkrótce
Równolegle spółka pracuje nad grą „Far Peak”, jednak - według słów prezesa - "nie zamierza się przy niej spieszyć".
Jeszcze w kwietniu iFun4all wybiera się na misję gospodarczą do Kijowa, gdzie przeprowadzi rozmowy o pracy w zakresie przenoszenia gier innych producentów na kolejne platformy, szczególnie Nintendo Switch.
"Doświadczenie zdobyte przy wprowadzeniu na Nintendo Switch takich tytułów jak 'Red Game Without a Great Name', 'Green Game: TimeSwapper' czy 'Paper Wars: Cannon Fodder Devastated' pozwoliło zespołowi produkcyjnemu rozwinąć umiejętności w tym kierunku, a w konsekwencji ma przyczynić się do dywersyfikacji przychodów spółki" - napisano w komunikacie prasowym spółki.
Prezes Michał Mielcarek poinformował, że spółka będzie starała uniknąć w tym roku zadłużenia się w bankach. Na koniec 2017 roku spółka posiadała ok. 314 tys. zł środków pieniężnych. Przepływy operacyjne w czwartym kwartale wyniosły minus 230 tys. zł, a w całym 2017 roku było to minus 764 tys. zł.
"Bardzo nam zależy, żeby nie wejść w dług, stąd m.in. pomysły współpracy z innymi podmiotami przy wydawaniu gier. Jakiś czas temu rozmawialiśmy natomiast o obligacjach, ale to nie wypaliło" - powiedział.
W 2017 roku spółka zwiększyły przychody rok do roku do 1,34 mln zł z 957 tys. rok wcześniej, jednak strata operacyjna pogłębiła się do 284 tys. zł, a strata netto do 300 tys. zł, z odpowiednio 258 tys. zł straty operacyjnej i 252 tys. zł straty netto rok wcześniej.
Według zapowiedzi prezesa Mielcarka, spółka liczy w tym roku na poprawę wyników. (PAP Biznes)