(PAP) Na rynku eurozłotego nie widać impulsów mogących wybić notowania pary z zakresu 4,29 - 4,33 - uważają eksperci. Część z nich uważa jednak, że ubogi kalendarz makroekonomiczny może sprzyjać aprecjacji polskiej waluty. Odnośnie perspektyw na rynku długu nie ma wśród ekonomistów jednomyślności.
"Po nieudanym zejściu pod wsparcie 4,30, kurs EUR/PLN ponownie stabilizuje się ponad tą barierą. Za wyższymi poziomami i słabszym PLN przemawiają piątkowe dane z USA, które wzmocniły oczekiwania na szybkie podwyżki stóp w USA i stanowią negatywny impuls dla rynków wschodzących. W efekcie w notowaniach EUR/PLN nadal obowiązuje zakres 4,29-4,33 i póki co brak jest impulsów do wybicia z niego" - uważają analitycy Raiffeisen Polbanku.
Utrwalenia zeszłotygodniowego zakresu wahań eurozłotego spodziewają się także analitycy Banku Millennium.
"Złoty w relacji do euro konsekwentnie utrzymuje się w przedziale 4,3260-4,2960 i w naszej ocenie w najbliższych dniach nadal w nim pozostanie" - napisali.
W opinii ekonomistów BZ WBK, ubogi kalendarz makroekonomiczny może sprzyjać aprecjacji złotego.
"Dziś oczekujemy lekkiego umocnienia złotego do euro. Pomocny w tym być powinien ubogi kalendarz danych. W dalszej części tygodnia możliwe jest lekkie osłabienie krajowej waluty w reakcji na spodziewaną serię wypowiedzi członków Fed i kontynuację spekulacji wokół wyboru nowego szefa amerykańskiego banku centralnego" - napisali w porannym raporcie.
EKONOMIŚCI PODZIELENI ODNOŚNIE SZANS UTRZYMANIA WZROSTÓW RENTOWNOŚCI
Na lokalnym rynku stopy procentowej ostatni tydzień przyniósł bardzo silny wzrost rentowności obligacji skarbowych, widoczny głównie na dłuższym końcu krzywej (+15 pb).
W opinii Mirosława Budzickiego z DM PKO BP (WA:PKO), w najbliższych dniach presja na wzrost rentowności obligacji skarbowych powinna się utrzymać, a przemawiają za tym zarówno czynniki lokalne, jak i zagraniczne.
"W kraju GUS opublikuje ostateczne dane na temat inflacji we wrześniu (czwartek). Spodziewać się można, że zostanie potwierdzony poziom 2,2 proc. rdr, natomiast dla inwestorów istotna będzie szczególnie struktura wzrostu wskaźnika. (...) Nawet, jeśli bank centralny będzie ignorował sygnały o rosnącej presji inflacyjnej, to i tak rynek stopy procentowej zapewne będzie antycypował przyszłe decyzje NBP wyceniając silniej potencjalne podwyżki stóp procentowych. Dlatego spodziewać się można dalszego wzrostu rentowności na krótkim końcu krzywej" - napisał strateg w poniedziałkowej nocie.
"Ponadto negatywny wpływ na polski rynek długu będzie miał wzrost prawdopodobieństwa podwyżek stóp procentowych w USA. W tym tygodniu publikowane będą minutes z ostatniego posiedzenia FOMC (środa godz. 20.00 polskiego czasu - PAP)" - dodał.
Innego zdania są z kolei analitycy DM BZ WBK, spodziewając się korekty zeszłotygodniowych wzrostów dochodowości.
"Dziś (w poniedziałek - PAP) spodziewamy się znaczącej korekty tego ruchu (wzrostów rentowności - PAP) w ślad za piątkowym zachowaniem rynków w USA. Spadki rentowności wspierać powinny doniesienia z półwyspu koreańskiego oraz ubogi w wydarzenia kalendarz publikacji. W perspektywie końca tygodnia dług powinien pozostać pod presją, za sprawą obaw o kolejne kroki Fed, w tym w szczególności możliwe komentarze nt. ograniczania bilansu amerykańskiego banku centralnego. Naszym zdaniem, efekt ten najbardziej będzie odczuwalny na długim końcu i środku krzywej" - napisali w raporcie.
poniedziałek | piątek | piątek | |
9.40 | 15.25 | 9.30 | |
EUR/PLN | 4,3109 | 4,3112 | 4,305 |
USD/PLN | 3,6765 | 3,6854 | 3,683 |
CHF/PLN | 3,7587 | 3,7521 | 3,7593 |
EUR/USD | 1,1725 | 1,1698 | 1,1689 |
DS1019 | 1,76 | 1,74 | 1,71 |
WS0922 | 2,74 | 2,77 | 2,71 |
DS0727 | 3,46 | 3,5 | 3,41 |
TYDZIEŃ NA FX/FI: FINALNY ODCZYT CPI ZA WRZESIEŃ, INFLACJA BAZOWA
Bieżący tydzień będzie ubogi w dane makroekonomiczne z Polski, a te nieliczne pojawią się w czwartek o godz. 14.00 (finalny odczyt stopy inflacji we wrześniu) oraz w piątek (wskaźnik inflacji bazowej).
"W Polsce (w czwartek - PAP) GUS opublikuje finalną wrześniową inflację. Analiza, które z kategorii stały za zaskakującym przyspieszeniem tempa wzrostu cen, może wpłynąć na oczekiwania odnośnie do kształtowania się CPI w najbliższych kwartałach" - uważają eksperci BZ WBK.
Hubert Bigdowski (PAP Biznes)