(PAP) Ergis zdecydował się na inwestycję w nową linię do produkcji folii i laminatów z PET w zakładzie w Berlinie za ok. 4 mln euro. Będzie ona uruchomiona w I półroczu 2018 r. Tegoroczny CAPEX grupy wyniesie 35 mln zł, podobnie będzie w przyszłym roku - poinformowali przedstawiciele spółki.
"Postawimy nową linię w fabryce w Berlinie za ok. 4 mln euro. Jak wszystko pójdzie dobrze, zostanie ona uruchomiona w pierwszej połowie 2018 r." - powiedział podczas konferencji prasowej prezes spółki Tadeusz Nowicki.
Dodał, że zastąpi ona jedną z dwóch działających w tamtejszym zakładzie linii. Stara zostanie zlikwidowana, choć nie od razu.
"Ostatecznie dołożymy tam 30 proc. mocy" - powiedział Nowicki.
Aktualnie trwają prace nad budową kolejnej linii do produkcji folii nanoErgis w zakładzie w Oławie, o mocy 18 tys. ton rocznie. Obecnie zdolności produkcyjne grupy to 45 tys. ton.
"Prace są bardzo zaawansowane. Wygląda na to, że produkcja rozpocznie się w lipcu" - powiedział Nowicki.
Całkowity koszt tego projektu, realizowanego od zeszłego roku, wynosi ok. 30 mln zł. Wydatki rozłożone były na dwa lata.
Prezes poinformował, że tegoroczne nakłady inwestycyjne wyniosą ok. 35 mln zł. Do końca kwietnia Ergis wydał w ramach tej kwoty 22 mln zł.
"W 2018 roku planujemy wydatki na podobnym poziomie, ok. 35 mln zł. Warunkiem jest oczywiście zrealizowanie tegorocznego biznesplanu" - powiedział.
"Tak wygląda nasz model biznesowy, by inwestować rokrocznie po 30-35 mln zł, z czego 11-12 mln zł to inwestycje odtworzeniowe, a pozostała kwota - nowe projekty" - wyjaśnił.
Następny projekt inwestycyjny ma zostać ogłoszony przez spółkę w I kwartale 2018 r.
Niezależnie od prowadzonych inwestycji spółka stale rozgląda się za akwizycjami. Nie prowadzi jednak na razie zaawansowanych rozmów w tej sprawie.
Ergis opublikował w środę wyniki za I kw. 2017 r. Zysk netto grupy wzrósł w tym okresie do 8,4 mln zł z 6,9 mln zł przed rokiem, EBITDA do 17 mln zł z 16,6 mln zł, zysk operacyjny do 11,2 mln zł z 10,3 mln zł, a przychody do 183,4 mln zł ze 172,6 mln zł w I kw. 2016 r.
Wyniki były lepsze od średniej prognoz analityków ankietowanych przez PAP. Zysk netto przebił konsensus rynkowy o 16 proc., EBITDA o 3 proc., zysk operacyjny o 8 proc., a przychody o 4 proc.
"Wypracowaliśmy w I kwartale bardzo dobre wyniki finansowe, mimo że był to trudny czas, jeśli chodzi o otoczenie rynkowe, za sprawą drożejących szybko surowców" - powiedział Nowicki.
Prezes wyjaśnił, że koszty wsadu stanowią w przypadku Ergisu między 60 a 80 proc. kosztów produkcji.
"W tej chwili wzrost wyhamował, liczymy na odwilż w czerwcu" - zapowiedział Nowicki.
Przychody ze sprzedaży w kraju wzrosły w I kw. tego roku o 11,4 proc., do 86 mln zł, a za granicą o ponad 2 proc., do 97,4 mln zł.
"Kolejny kwartał zanotowaliśmy wzrost w Polsce wyższy niż za granicą. Myślę jednak, że nie będzie to trwały trend - po prostu doganiamy zagranicę, jeśli chodzi o stosowanie folii nanoErgis" - ocenił prezes.
Według niego przewaga krajowego rynku, jeśli chodzi o dynamikę, utrzyma się jeszcze w drugim kwartale. W trzecim wzrost sprzedaży za granicą może być już szybszy niż w kraju.
Eksport stanowi ponad 53 proc. przychodów. Trzy największe rynki eksportowe Ergisu to, kolejno, Niemcy, Francja i Holandia.
"Odpowiadają one za 3/4 eksportu grupy" - powiedział prezes.
Dodał, że największy potencjał wzrostu jest wciąż w Niemczech i we Francji. (PAP Biznes)