Nadarzyn, 19.09.2019 (ISBnews) - E.Leclerc Polska chciałby w przyszłości wypracować formułę sklepu online, którą mógłby zaproponować wszystkim sklepom swojej sieci, poinformowali przedstawiciele spółki. Obecnie 13 polskich sklepów E.Leclerc, które posiadają ofertę e-zakupów, generują w tym kanale średnio 3% sprzedaży.
"Jest duże zainteresowanie klientów [sklepem internetowym] i duże zapotrzebowanie. Jeśli chodzi o nasze sklepy, to stanowi ok. 3% całego obrotu. Poszukujemy formatu, który by lepiej odpowiadał na to zapotrzebowanie" - powiedziała szef komunikacji Edyta Tkaczyk podczas V Targów Produktów E.Leclerc.
"To jest nasza idea i perspektywa na przyszłość, zgodna z oczekiwania konsumentów" - dodała, pytana czy docelowo wszystkie sklepy sieci w Polsce będą miały ofertę w ramach jednego sklepu internetowego.
Prezes Jean-Philippe Magré wyjaśnił, że polscy klienci, robiący codzienne zakupy online zdecydowanie preferują dostawę produktów do domu, podczas gdy w niektórych krajach Europy z powodzeniem działa model zamawiania przez internet i osobistego odbioru w sklepie lub punkcie.
"Ta formuła [z dostawą do domu] jest ciekawa, ale dalej nie jest rentowna. To jest budowanie na przyszłość i wyjście naprzeciw oczekiwaniom klientów. W modelu 'click and collect' jest dużo łatwiej osiągnąć rentowność" - powiedział.
"Szukamy formuły, którą byśmy mogli zaproponować wszystkim sklepom. To jest na pewno ważny kanał, ale na pewno w perspektywie jednego roku nie będzie jeszcze rozwiązania dla całej grupy" - podsumowała Tkaczyk.
E.Leclerc działa w Polsce od 1995 r. To grupa niezależnych przedsiębiorców, którzy w sposób autonomiczny zarządzają własnymi firmami. Obecnie zatrudniają ponad 5 000 pracowników w 47 sklepach, znajdujących się w 42 miastach na terenie 15 województw. W 2018 r. E.Leclerc osiągnął obroty w wysokości 2,91 mld zł.
(ISBnews)