(PAP) Szczegóły podatku handlowego są jeszcze w fazie uzgodnień i jego ostateczny kształt nie powinien spowodować wzrostu cen żywności w 2016 r. - ocenił dla PAP Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa. Nadwyżka w handlu artykułami rolnymi w 2016 r. będzie zbliżona do wyniku z 2015 r. Resort chce powrócić do finansowania rolnictwa z budżetu krajowego na poziomie 3,0 proc. PKB rocznie.
"Projekt podatku jest rządowy, choć konsultowany z resortem rolnictwa. Jego dokładny kształt jeszcze nie jest znany. Będziemy zabiegać o to, by z jednej strony był on korzystny dla budżetu, a z drugiej nie wpływał negatywnie na ceny. Myślę, że ostateczny jego kształt nie sprawi, że ceny artykułów spożywczych wzrosną" – powiedział Jurgiel.
Rząd planuje wprowadzić podatek od wielkopowierzchniowego handlu detalicznego. Ze wstępnego projektu ustawy wynika, że opodatkowane miałyby być podmioty prowadzące działalność handlową w sklepach o powierzchni sprzedaży powyżej 250 m kw. Ministerstwo Finansów, w najnowszym szacunku podało, że spodziewa się dochodów z tego tytuły na poziomie 2,5-3 mld zł rocznie. W listopadzie Henryk Kowalczyk, minister w Kancelarii Prezesa RM i przewodniczący Komitetu Stałego RM powiedział, że rząd jest "otwarty na dyskusję" nad kształtem podatku od sklepów wielkopowierzchniowych.
Jurgiel nie widzi zagrożenia dla dodatniego salda handlu produktami rolnymi w 2016 r. Nadwyżka może być zbliżona poziomem do wyniku z 2015 r.
"Przy obecnych uwarunkowaniach nie widzę zagrożeń, utrzymają się tendencje z tego roku. Chcemy jednak dokładnie przyjrzeć się strukturze tego eksportu, by jeszcze bardziej wzmocnić własną produkcję na eksport. Dziś, w ramach polskiego eksportu, sprzedajemy np. wieprzowinę duńską" – powiedział.
Dane GUS pokazują, że w okresie styczeń-wrzesień 2015 roku wartość eksportu artykułów rolno-spożywczych wyniosła 17,3 mld EUR, co oznaczało wzrost o 7,6 proc. rdr.
W okresie styczeń-wrzesień 2015 roku zostały sprowadzone do Polski artykuły rolno-spożywcze na ogólną kwotę 11,6 mld EUR, co oznaczało w porównaniu do analogicznego okresu 2014 roku wzrost o 4,3 proc. Oznacza to, że w okresie styczeń - wrzesień 2015 r. odnotowano nadwyżkę 5,8 mld EUR, o 15,1 proc. wyższą rdr.
Ministerstwo Rolnictwa planuje kontynuować dotychczasową politykę geograficzną w kontekście zagranicznych rynków zbytu dla polskich produktów rolnych.
"Chcemy utrzymać dotychczasowe kierunki dla rozwoju, ale jesteśmy też otwarci na inne rynki. Wśród priorytetów na najbliższe lata wskazałbym rynek chiński" – powiedział.
"Finalnie o kierunkach eksportu decydują i tak przedsiębiorcy. Naszym zadaniem jest, aby im tę wymianę po prostu ułatwić" – dodał.
Resort chce powrócić do finansowania rolnictwa z budżetu na poziomie 3,0 proc. PKB rocznie.
"Po wieloletnim, systematycznym zmniejszaniu wydatków na rolnictwo przez rząd PO-PSL należy powrócić do prawidłowego finansowania rolnictwa z budżetu krajowego, co najmniej na poziomie 3,0 proc. PKB" - napisano w dokumencie Ministerstwa Rolnictwa, przedstawiającego plany resortu na lata 2015-2019.
Jurgiel dodał, że MinRol nie planuje ingerencji w rozmowy między Unią Europejską a Rosją, dotyczące embarga na import unijnych, w tym polskich, towarów rolniczych.
"Stroną w rozmowach z Rosją jest Unia Europejska. Nie mamy zamiaru prowadzić odrębnej polityki w tym zakresie. Domagamy się skutecznych działań ze strony Komisji Europejskiej" - powiedział.
Nikodem Chinowski