(PAP) Środkowoeuropejska grupa inwestycyjna Penta Investments, chce w 2018 r. zainwestować ponad 500 mln euro, nie mniej niż w 2017 r. - poinformował Łukasz Waszak, dyrektor zarządzający Penta Investments w Polsce. Dodał, że większość uwagi Penta poświęca rozwojowi posiadanych spółek.
"Od kilku lat nasza strategia skupia się na intensywnym rozwoju sześciu głównych branżowych platform inwestycyjnych. W samym 2017 r. na wydatki kapitałowe i akwizycje w ramach tych platform przeznaczyliśmy niemal 100 proc. z całości zainwestowanych 540 mln euro" - powiedział Waszak.
"Zdecydowanie chcemy dalej inwestować i jestem przekonany, że w 2018 r. kwota inwestycji nie będzie niższa niż w 2017 r.
i również przekroczy 500 mln euro. Obecnie 80-90 proc. uwagi poświęcamy na rozwój obecnych spółek w ramach platform inwestycyjnych, co powinno znaleźć swoje odzwierciedlenie w kierunkach inwestycji" - dodał.
Waszak poinformował, że istotną część inwestycji w ubiegłym roku Penta przeznaczyła m.in. na: ekspansję zagraniczną sieci aptecznej Dr. Max i firmy bukmacherskiej Fortuna, umocnienie pozycji rynkowej regionalnej platformy szpitali Penta Hospitals International oraz sieci detalicznej Empik.
"Z naszego punktu widzenia, aktualna sytuacja makroekonomiczna sprzyja prowadzeniu biznesu. Nasze spółki portfelowe rozwijają się dynamicznie, poprawiają wyniki i umacniają swoją pozycję rynkową” - powiedział.
"Na rynku inwestycyjnym jest jednak nadwyżka kapitału, co powoduje konkurencję pośród potencjalnych kupujących oraz wysokie wyceny aktywów. Dzisiaj możemy być bardzo selektywni i dlatego niechętnie bierzmy udział w konkurencji na nowe projekty" - dodał.
Założona 1994 r. grupa inwestycyjna Penta Investments specjalizuje się w długoterminowych inwestycjach w ramach swoich sześciu platform inwestycyjnych: usług finansowych, nieruchomości komercyjnych, handlu detalicznego, usług opieki zdrowotnej, produkcji i mediów.
Penta podała, że jej aktywa na koniec 2017 r. miały wartość ok. 9 mld euro (wobec 8,5 mld euro w 2016 r.). Spółki portfelowe z grupy w ubiegłym roku wypracowały 6,8 mln euro przychodów i 382 mln euro EBITDA (wobec odpowiednio 5,6 mld euro oraz 322 mln euro w 2016 r.). Zysk netto grupy Penta spadł w 2017 r. do 236 mln euro z 251 mln euro w 2016 r.
"Myśląc o zupełnie nowych inwestycjach, szukamy spółek, które mają szansę zostać kolejną platformą inwestycyjną funduszu. Szczególnie takich, które mają mocną pozycję rynkową i mogą wyjść ze swoimi produktami na inne rynki zagraniczne, żeby budować pozycję regionalnych liderów. Interesują nas spółki duże lub też takie, które w długim horyzoncie - nawet 5-10 lat - mogą osiągnąć przynajmniej 50-100 mln euro rocznego zysku EBITDA" - powiedział Waszak.
"Uważam, że nie ma ciekawych lub nieciekawych branż - są tylko ciekawe lub nieciekawe spółki" - dodał.
Waszak nie wykluczył, że w tym roku Penta może dokonać jednej dezinwestycji, ale zaznaczył, że raczej nie będzie to w Polsce.
"W mojej opinii trend z wezwaniami na GPW się utrzyma. Powody są te same - korzyści płynące z bycia spółką publiczną są coraz mniejsze, a koszty z tym związane rosną. Nie jest to specyfika tylko Polski – również na rozwiniętym rynku amerykańskim, liczba notowanych spółek od lat maleje" - powiedział.
"Przyznam, że na GPW - pod kątem potencjalnych celów inwestycyjnych - patrzyliśmy bardziej w ubiegłym roku niż w bieżącym. Obecnie nie znajdujemy się w żadnych rozmowach dotyczących inwestycji w spółki z GPW, które wymagałyby ogłaszania wezwania" - dodał.
Z informacji Penty wynika, że na koniec 2017 r., udział portfela inwestycyjnego w Polsce stanowił około 17 proc. aktywów całego portfela, zaś polskie spółki wygenerowały 24 proc. dochodu netto całego portfela grupy.
Polskie portfolio Penty obejmuje aktualnie 10 projektów inwestycyjnych, w tym: Grupę Empik, Iglotex, EMC (WA:EMCM) Instytut Medyczny, Prywatną Lecznicę Certus, Learning Systems Poland (sieć szkół językowych Speak Up), Clar Systems, a także oddziały międzynarodowych inwestycji np. Dr. Max czy Fortuna Entertainment Group.
Maciej Jaszczuk (PAP Biznes)