(PAP) Długoterminowe prognozy są optymistyczne – zdaniem synoptyków majowy długi weekend ma być pogodny i ciepły. Ale może być też drogi, jeśli rezerwację zostawimy na ostatnią chwilę – ostrzegają eksperci Noclegi.pl. Z ich raportu wynika, że na majowy wypoczynek w kraju wydamy najwięcej w Karpaczu i Gdańsku oraz rezerwując „last minute”.
To może być naprawdę długa majówka. Wystarczy jeden dzień urlopu, żeby trwała pięć dni, a trzy dni urlopu dają aż dziewięciodniowe „miniwakacje”. Najchętniej spędzimy je w Zakopanem, Krakowie, Karpaczu i Gdańsku – wynika z analizy portalu Noclegi.pl.
„Co ciekawe pierwszą piątkę miast, w których mamy na razie najwięcej majówkowych rezerwacji zamyka Wisła, w ubiegłych latach lokująca się gdzieś w trzeciej dziesiątce miejscowości wybieranych wiosną” - opowiada Agnieszka Wirkowska z platformy Noclegi.pl i podkreśla, że z każdym dniem liczba rezerwacji rośnie, co nieubłaganie wpływa na ceny.
Dziś rezerwując tygodniowy wypad majowy do Zakopanego dla czterech osób zapłacimy średnio 1680 złotych, czyli 60 złotych za osobę. Jeśli jednak utrzymają się tendencje z zeszłego roku to w szczycie sezonowych rezerwacji w Zakopanem, a więc po 22 kwietnia zapłacimy średnio nawet 90 złotych za osobę, co dla czteroosobowej grupy oznacza wydatek ponad dwa i pół tysiąca złotych.
„Jeszcze więcej zapłacą ci, którzy zdecydują się na rezerwację w ostatniej chwili, kiedy tańsze opcje zostaną już przebrane - tłumaczy Wirkowska. - Wtedy tydzień w Zakopanem ‘last minute’ dla czterech osób kosztować może nawet powyżej czterech tysięcy”- dodaje.
I nie dotyczy to tylko tych najbardziej obleganych miejscowości – wszędzie średnie ceny dostępnych noclegów rosną z tygodnia na tydzień. Spóźnialscy, rezerwujący tuż przed wyjazdem muszą liczyć się z podwyżką cen nawet o 50%. I to wcale nie Zakopane jest najdroższe. Więcej zapłacimy w Karpaczu i Poznaniu, gdzie już teraz średnia cena za noc dla jednej osoby to 83 złote, w Gdańsku czy Wrocławiu – 74 złote.
Zdecydowanie mniej zapłacą turyści, którzy wybiorą wyjazd do Kołobrzegu, gdzie średni koszt dostępnych noclegów w tej chwili to 55 złotych, a nawet ci, którzy mają ochotę na citybreak w Krakowie – 46 złotych.
„Tych, którzy szukają ofert poniżej 45 złotych za noc, bardzo namawiam do pomyślenia o rezerwacji już teraz i do przejrzenia ofert w mniej popularnych w tym czasie miejscowościach, takich jak Kościelisko, Białka Tatrzańska czy nadmorskie Władysławowo” – zachęca Agnieszka Wirkowska.
Jak wynika z zestawień Noclegi.pl pomimo tego, że majówka może być znacznie dłuższa, Polacy najczęściej wybierają wypad na 3-4 dni, a podróżują w trzy osoby.
KONTAKT:
Agnieszka Wirkowska
Noclegi.pl
tel. +48 533 501 199
Źródło informacji: Noclegi.pl