(PAP) Ciechowi w drugim kwartale sprzyja otoczenie. Korzystne są trendy na rynku sody. Dodatkowo spółka korzysta z wyższego popytu w Indiach, po tym jak Tata Chemicals, który dostarczał sodę m.in. na ten rynek, zatrzymał produkcję w zakładzie w Kenii.
"Obserwujemy stabilny wzrost. Rośnie zarówno rynek sody, jak i ceny. Otoczenie nam sprzyja" - powiedział PAP Dariusz Krawczyk, prezes Ciechu w kuluarach kongresu Polska Chemia 2014, który odbył się 12-13 czerwca.
Prezes oczekuje, że wzrosty utrzymają się do końca roku. Spółka korzysta też ze zmniejszonej podaży na rynku.
"Dwa tygodnie temu Tata Chemicals ogłosił, że zamyka fabrykę sody w Kenii. To jest o tyle istotne, że produkty z tej fabryki były dostarczane na rynek indyjski, gdzie również my dostarczaliśmy swój produkt z zakładu rumuńskiego. Odczuwamy wzrost popytu na tamtym rynku" - powiedział Krawczyk.
"Uzyskujemy tam bardzo dobre ceny. Jesteśmy zainteresowani zwiększeniem wolumenu w tym kierunku" - dodał.
Ciech miał w I kw. 2014 r. 6,4 mln zł zysku netto. Bez uwzględnienia działalności zaniechanej wynik wyniósł 13,9 mln zł. Tymczasem konsensus rynkowy zakładał zysk na poziomie 25,5 mln zł. Wynik operacyjny grupy wyniósł 67,7 mln zł wobec konsensusu na poziomie 66,6 mln zł. Z kolei przychody ukształtowały się na poziomie 845 mln zł i były poniżej średniej prognoz zakładającej 878 mln zł sprzedaży.
Zarząd spółki informował w połowie maja, że wyniki za pierwsze trzy miesiące tego roku nie są satysfakcjonujące i zapowiedział, że będzie pracować nad redukcją kosztów, by rezultaty kolejnych kwartałów były lepsze.