(PAP) Pfleiderer Group jest rozczarowane tegorocznymi wynikami, spodziewa się, że w całym 2017 roku EBITDA grupy wyniesie około 130 mln euro. Przyszły rok powinien być lepszy - poinformował prezes grupy, Thomas Schäbinger.
"Ten rok jest rozczarowujący. Spodziewamy się w tym roku około 130 mln euro EBITDA" - powiedział Schäbinger dziennikarzom.
EBITDA Pfleiderer Group w trzecim kwartale 2017 r. wzrosła rok do roku o 18,5 proc. i wyniosła 30,1 mln euro, ale okazała się niższa od oczekiwań rynkowych. EBITDA grupy po trzech kwartałach 2017 roku wyniosła 96,2 mln euro, tj. o 24,6 proc. więcej w ujęciu rok do roku.
Prezes wskazał, że spółka musi się nadal zmagać ze wzrostem cen surowców i materiałów. Znaczny wzrost odnotowały w III kwartale m.in. ceny mocznika i energii elektrycznej.
"Zwiększyliśmy ceny produktów i wydawało się, że jesteśmy w stanie skompensować te wzrosty cen surowców od trzeciego kwartału, ale nie doszło do tego. Ceny surowców pozostały wysokie, a my ponieśliśmy w trzecim kwartale dodatkowe koszty" - powiedział Schäbinger.
Dodał, że w czwartym kwartale spodziewać się można dalszego wzrostu cen materiałów, zwłaszcza środków chemicznych.
Pfleiderer wdrożył inicjatywy kosztowe i służące poprawie efektywności, które powinny dać efekty w 2018 roku.
"Przyszły rok powinien być lepszy, pytanie o ile. Dużym znakiem zapytania jest sytuacja na rynku surowców" - powiedział prezes.
Pytany, jak kształtować mogą się ceny surowców w przyszłym roku, odpowiedział: "Spodziewałbym się raczej lekkiego wzrostu cen surowców w 2018 roku. Dodatkowo rosną koszty pracy, rośnie inflacja: rosną ceny energii, transportu, usług. To też nam nie pomaga" - dodał.
Grupa Pfleiderer kontynuuje długoterminowy program inwestycyjny mający na celu dostosowanie zdolności produkcyjnych do potrzeb rynku oraz zwiększenie efektywności pod względem kosztów i wydajności.
Kluczowe projekty planowane na ten rok to zakończenie i wdrożenie linii do szlifowania płyt w największej fabryce w Neumarkt, realizacja projektu inwestycyjnego mającego na celu zwiększenie recyklingu drewna i obniżenie kosztów surowców w Neumarkt oraz uruchomienie linii do lakierowania w Leutkirch. W 2017 r. Pfleiderer Group koncentruje się również na intensyfikacji działań sprzedażowych i marketingowych związanych z „One Collection”, czyli ujednoliconą ofertą.
W opublikowanej we wrześniu strategii rozwoju do 2021 r. Pfleiderer Group zakłada osiągnięcie w 2021 r. ok. 1,2 mld euro przychodów oraz ok. 200 mln euro EBITDA. Strategia przewiduje średniorocznie nakłady inwestycyjne wynoszące 70 mln euro (uwzględniając 20 mln euro rocznie nakładów odtworzeniowych), utrzymanie wskaźnika dźwigni finansowej netto na poziomie pomiędzy 1,5 i 2,0, a wskaźnika kapitału własnego powyżej 30 proc. Polityka dywidendowa nie została zmieniona, zarząd zamierza rekomendować wypłatę dywidendy w wysokości do 70 proc. zysku netto.(PAP Biznes)