(PAP) W ubiegłym tygodniu węgierski bank centralny obniżył stopy procentowe o 15 pb i zapowiedział zakończenie cyklu cięć. W Turcji stopy utrzymano na poprzednim poziomie. Kraj ten rozpoczął ofensywę przeciwko Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) i Państwu Islamskiemu (IS).
W rozpoczynającym się tygodniu w czwartek opublikowany zostanie kwartalny raport o inflacji w Turcji.
RYNKI W POPRZEDNIM TYGODNIU
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) | 1Y (%) | YTD (%) |
BUX | Węgry | 22384,05 | 0,31 | -0,47 | 2,47 | 24,68 | 34,57 |
PX | Czechy | 1030,83 | 0,09 | 0,57 | 4,92 | 8,20 | 8,89 |
BET | Rumunia | 7536,99 | 0,07 | -0,74 | 3,96 | 8,37 | 6,41 |
BIST 100 | Turcja | 78712,07 | 0,48 | -4,93 | -6,45 | -6,10 | -8,18 |
WIG 20 | Polska | 2187,67 | -0,60 | -4,26 | -6,87 | -9,20 | -5,54 |
WALUTY | Para | ||||||
Forint | EURHUF | 311,340 | -0,21 | -0,77 | -0,13 | -1,11 | 1,69 |
Korona | EURCZK | 27,031 | 0,00 | 0,09 | 0,79 | 1,65 | 2,33 |
Lej | EURRON | 4,426 | -0,09 | -0,16 | 1,06 | -0,52 | 1,29 |
Lira | EURTRY | 3,008 | -0,08 | -4,48 | -0,22 | -6,24 | -6,03 |
Złoty | EURPLN | 4,145 | -0,62 | -0,92 | 0,63 | -0,08 | 3,45 |
-------------------
BANK CENTRALNY WĘGIER KOŃCZY CYKL OBNIŻEK STÓP PROCENTOWYCH CIĘCIEM O 15 PB
Bank centralny Węgier (MNB) zaskoczył rynki obniżką stóp procentowych o 15 pb. Analitycy oczekiwali cięcia o 10 pb. Główna stopa procentowa wynosi obecnie 1,35 proc.
Po zakończeniu posiedzenia banku jego prezes Gyorgy Matolcsy zapowiedział, że ta decyzja kończy cykl obniżek stóp, a władze monetarne zamierzają utrzymywać je na obecnych poziomach przez "bardzo długi" czas.
Ekonomiści spodziewają się podwyżek stóp w 2016 r.
"Wraz ze zbliżającą się pod koniec roku podwyżką stóp procentowych w USA i nagłym wzrostem presji inflacyjnej na Węgrzech w nadchodzących kwartałach, wątpimy, że MNB zdoła utrzymać te niezwykle akomodacyjne warunki monetarne dalej niż do wiosny 2016 r." – napisano w komentarzu BNP Paribas (PARIS:BNPP).
Analitycy Bank of America/Merrill Lynch są natomiast zdania, że następna podwyżka stóp nastąpi w ostatniej fazie 2016 r. Oczekują, że na koniec 2016 roku główna stopa procentowa wyniesie 1,8 proc.
"Jesteśmy świadomi ryzyka, że ruch ten nastąpi później, biorąc pod uwagę gołębie nastawienie władz monetarnych. Jednak w świetle względnych realnych stóp, oczekujemy, że władze znajdą się pod presją, aby zacieśnić politykę, jako że stopy na Węgrzech będą najniższe w porównaniu do podobnych państw regionu, a różnica ta będzie się pogłębiać" – dodali.
Cięcie stopy procentowej poniżej notowanego w Polsce poziomu może - w opinii ekonomistów Banku Raiffeisen - być zachęcającym sygnałem dla zagranicznych inwestorów.
"Decyzja MNB może stanowić wsparcie dla rynku węgierskich obligacji zarówno w lokalnej, jak i obcej walucie" – napisano w nocie Raiffeisen.
Utrzymania stóp na bieżącym poziomie co najmniej do końca 2016 r. spodziewają się ekonomiści węgierskiego banku OTP. To - wraz z rosnącą inflacją i zbliżającą się podwyżką stóp procentowych w USA – może w ich opinii spowodować nieznaczne osłabienie forinta.
"Warto jednak dodać, iż zadeklarowanie końca cyklu luzowania polityki czyni bank centralny pozbawionym amunicji w obliczu ewentualnej aprecjacji forinta (np. w przypadku braku podwyżek stóp Fed)" – napisali w komentarzu.
"Dlatego ruchy kursu EURHUF w przeciwnym kierunku są także możliwe. Podejrzewamy, że byłyby one niepożądane dla banku centralnego, a rozwiązanie tej sytuacji może poskutkować zastosowaniem nieoczekiwanych środków" – dodali.
Natomiast w opinii ekonomistów Unicredit (MILAN:CRDI), pomimo natychmiastowej reakcji rynków na decyzję, jej wpływ będzie nieistotny z kilku powodów.
"Po pierwsze, stopa bazowa ma niewielkie znaczenie dla krótkoterminowych warunków monetarnych – krótszy koniec krzywej rentowności jest poniżej jej wartości. (...). Po drugie, efektywna stopa procentowa banku centralnego jest niższa ze względu na Pakiet Funduszy dla Wzrostu (Funding for Growth Scheme)" – napisali w raporcie.
MNB ogłosił na początku czerwca, że od 23 września zastąpi dotychczasowy główny instrument monetarny - oprocentowanie dwutygodniowych depozytów – stopą trzymiesięcznych depozytów o stałym oprocentowaniu.
STOPY PROCENTOWE W TURCJI STABILNE, PRAWDOPODOBNIE NA DŁUŻEJ
Bank centralny Turcji (CBRT) zgodnie z przewidywaniami pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa wciąż wynosi 7,50 proc., stopa depozytowa 7,25 proc., a stopa pożyczek 10,75 proc.
W komunikacie – praktycznie niezmienionym od ubiegłego miesiąca – odnotowano, że zmienność cen żywności i energii wpływa pozytywnie na inflację w krótkim terminie, ale rozwój sytuacji na rynku walutowym opóźnia poprawę czynników bazowych. Wśród powodów decyzji wymieniono niepewność w krajowej polityce i na światowych rynkach, a także rosnące ryzyko geopolityczne na świecie.
Ekonomiści BNP oczekują, że ze względu na wymienione przez CBRT czynniki władze monetarne utrzymają górną granicę korytarza stóp procentowych.
"Realny efektywny kurs liry jest niedowartościowany (..), a także doświadczył on ostatnio dalszej presji na deprecjację. W związku z tym, podobnie ostrożny ton CBRT zapewne będzie towarzyszył przyszłotygodniowemu raportowi o inflacji" – ocenili w nocie.
Podobnego zdania są ekonomiści ING. W ich opinii ostrożność banku potwierdza, że jest on zdeterminowany, aby utrzymać warunki niższej płynności w nadchodzącym okresie.
"Mogą być one jeszcze zacieśnione, a nawet dojść może do podwyżek stóp procentowych, jeśli presja na lirę utrzyma się" – napisali w raporcie.
"Z drugiej strony, zmniejszenie się politycznej niepewności i umocnienie liry może pozwolić na ponowne obniżenie kosztów finansowania w postaci zmniejszenia drogiego finansowania overnight dla banków" – dodali.
Ekonomiści Bank of America/Merrill Lynch wskazują na polityczną niepewność jako powód zachowawczego stanowiska banku centralnego Turcji.
"Oczekujemy, że utrzymana zostanie niska płynność liry, a stopa procentowa pozostanie na poziomie 7,5 proc. do końca roku z możliwością podniesienia jej w 2016 r." – skomentowali decyzję banku w nocie.
TURCJA ROZPOCZĘŁA OFENSYWĘ PRZECIWKO PKK I IS
Turcja, długo unikająca zaangażowania w konflikt z Państwem Islamskim, rozpoczęła w piątek ofensywę przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego (IS) w Syrii, po przypisywanym im zamachu samobójczym w Suruc, przy syryjskiej granicy, w którym 20 lipca zginęło 32 ludzi. Jednocześnie tureckie władze otworzyły drugi front przeciw kurdyjskim rebeliantom z PKK po serii ataków na tureckie siły bezpieczeństwa. We wtorek kurdyjski ruch przyznał się do zabójstwa dwóch policjantów, w odwecie za zamach w Suruc, którego ofiarą padli prokurdyjscy działacze.
Na wniosek Ankary we wtorek odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie państw NATO w celu omówienia sytuacji w Turcji.
Ataki na pozycje PKK w Iraku grożą podkopaniem mającego zakończyć konflikt kurdyjski procesu pokojowego podjętego przez Ankarę w 2012 roku. W wyniku konfliktu kurdyjskiego w Turcji w ciągu ponad 30 lat zginęło ok. 45 tys. ludzi, głównie Kurdów.
BRAK POSTĘPÓW W SPRAWIE ZAWIĄZANIA KOALICJI W TURCJI
Lider największej tureckiej partii opozycyjnej CHP Kemal Kilicdaroglu powiedział w ubiegłym tygodniu, że w jego opinii, wcześniejsze wybory są bardziej prawdopodobne niż sformułowanie koalicji.
W wyborach 7 czerwca rządząca dotąd w Turcji partia AKP wygrała głosowanie, ale straciła większość parlamentarną po raz pierwszy od 2002 r.
Rozmowy koalicyjne pomiędzy AKP i CHP trwają od 13 lipca.
BANK CENTRALNY CZECH INTERWENIUJE NA RYNKU WALUTOWYM PO RAZ PIERWSZY OD 2013 R.
Bank centralny Czech (CNB) poinformował, że w piątek 17 lipca interweniował na rynku walutowym po raz pierwszy od końcowej fazy 2013 r., kiedy to wprowadził dolny próg kursu EURCZK na poziomie 27,0. Bank zaprzeczył jednocześnie spekulacjom, że kurs znalazł się poniżej tej wartości.
Interwencja spowodowana była stopniowym umacnianiem się korony w ostatnich tygodniach i zbliżeniem się kursu EURCZK do ustalonego progu. Skala działań banku nie jest znana.
Wcześniej CNB zapowiadał, że próg kursu EURCZK utrzymany zostanie co najmniej do końca I kwartału 2016 r.
Ekonomiści ING ocenili, że poziom rezerw walutowych CNB jest względnie niski i nie będzie on miał problemu z obroną granicy kursu.
"Ryzyko przedwczesnego opuszczenia reżimu walutowego i silnej aprecjacji korony w tym roku jest wysoce nieprawdopodobne" – napisali w nocie.
Ekonomiści Capital Economics wymienili dwa ryzyka, powiązane z umocnieniem korony. Pierwszym z nich jest redukcja presji inflacyjnej w gospodarce. Drugim – możliwość, że interwencje na dużą skalę doprowadzą do większych niedopasowań w bilansie walutowym CNB i niedostatkiem kapitału w momencie, gdy próg kursu waluty zostanie w końcu zniesiony.
Jednak obawy, że ryzyka te zmaterializują się, nazwali przesadzonymi.
"W mało prawdopodobnym przypadku dalszego umocnienia się korony, CNB może po prostu dalej interweniować na rynku walut. A jeśli obawia się niedostatku kapitału na rynku, zawsze może w jakiś sposób rozluźnić politykę, aby zmniejszyć presję na koronę" - napisali.
Dodali jednak, że przy tempie wzrostu gospodarczego bliskim 4 proc., zastosowanie takiej polityki jest mało prawdopodobne.