🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Elastyczność na rynku energii powinna być premiowana - GE

Opublikowano 18.07.2017, 14:04
© Reuters.  Elastyczność na rynku energii powinna być premiowana - GE

(PAP) Elastyczność na rynku energii, konieczna, by zintegrować rosnącą ilość energii odnawialnej przy zachowaniu bezpieczeństwa dostaw, powinna być odpowiednio wynagradzana - ocenili we wtorek przedstawiciele GE.

"W Polsce jest już spory udział OZE, w tym ok. 5 GW w wietrze, który jest zmiennym źródłem. Potrzeba więc większego uelastycznienia systemu energetycznego. Największym wyzwaniem jest węgiel, bo bloki gazowe są ze swej natury bardziej elastyczne" - powiedział na wtorkowym spotkaniu Mariusz Mielczarek, dyrektor sektora publicznego GE w Europie Środkowo-Wschodniej.

Jego zdaniem interwencje publiczne, takie jak rynek mocy, powinny być rozważane w ostateczności. Jeśli jednak byłyby konieczne, to powinny być dobrze zaprojektowane, aby przy najniższych kosztach zapewnić ograniczenie ryzyka niedoboru dostaw. Dlatego - w ocenie przedstawicieli GE - interwencja powinna być prowadzona w sposób neutralny technologicznie i kosztowo.

"W przypadku rynku mocy nie powinniśmy iść w kierunku modelu brytyjskiego, a premiować elastyczność" - powiedział Mielczarek.

Wskazał, że wspierana powinna być kogeneracja, dzięki której polski rząd mógłby osiągać trzy cele polityki energetycznej: bezpieczeństwo energetyczne, konkurencyjność oraz ochronę klimatu i środowiska.

Sławomir Żygowski, dyrektor ds. sprzedaży GE Power, poinformował, że wzrastające udziały kogeneracji w procesie produkcji energii do 25 proc. oznaczałyby zmniejszenie emisji CO2 o 15-26 mln ton rocznie.

Na potrzebę rozwoju małej kogeneracji wskazywał też prof. Władysław Mielczarski.

"W Polsce jest kilkanaście tysięcy starych ciepłowni na węgiel, często w małych miejscowościach. Warto zrobić z nich elektrociepłownie" - powiedział.

Mielczarski przytoczył wyliczenia, z których wynika, że 55 proc. krajowego majątku wytwórczego ma ponad 30 lat, a 20 proc. między 21 a 30 lat.

"Nie można tych bloków wiecznie remontować. Trzeba je zamienić na nowe, bardziej elastyczne" - powiedział.

Sławomir Żygowski z GE poinformował, że obecnie 41 proc. globalnej produkcji energii pochodzi z elektrowni zasilanych węglem, a 22 proc. z elektrowni gazowych.

Z badań GE wynika, że emisje CO2 mogą zostać zredukowane o 11 proc. ze wszystkich elektrowni węglowych i gazowych, w przypadku pełnego zastosowania istniejących rozwiązań modernizacyjnych i oprogramowania. Ponadto, istniejące elektrownie węglowe mogą być o 3,4 proc. bardziej efektywne po wprowadzeniu ulepszeń w obszarze turbin i kotłów, a 1,9 proc. poprzez zastosowanie rozwiązań cyfrowych.

Przedstawiciele wskazali, że wyzwaniem na kolejne lata będzie konieczność zamknięcia bloków energetycznych o mocy 12-15 GW, głównie ze względu na potrzebę dostosowań do unijnych regulacji środowiskowych. Poza tym, ponad 60 proc. elektrowni ma 30 lat i więcej. Biorąc więc pod uwagę przewidywany wzrost zapotrzebowania na energię nawet do 33 GW do 2030 r, pierwsze luki w dostawach energii w polskim systemie mogą zaistnieć w 2022 roku. (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.