(PAP) Asseco South Eastern Europe (WA:ASEP), po sfinalizowaniu przejęcia w styczniu hiszpańskiej spółki Necomplus, pracuje nad kolejnymi akwizycjami w kilku krajach europejskich - poinformował prezes Asseco (WA:ACPP) SEE Piotr Jeleński. Pomimo możliwego wzrostu wydatków inwestycyjnych spółka nie rezygnuje jednak z wypłaty dywidendy.
"Pracujemy nad kilkoma projektami akwizycyjnymi. Zmierzają do konkluzji rozmowy dotyczące spółki działającej w Czechach i na Słowacji, mamy też drobne plany w Rumunii, a także w Turcji oraz w Bośni i Hercegowinie. Oznaczać to będzie dla nas wzrost wydatków inwestycyjnych, które w większości chcemy pokryć ze środków własnych, ale w jakimś stopniu będziemy też korzystać z dźwigni finansowej" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Jeleński.
Prawie rok temu prezes Asseco mówił, że rozważa akwizycję spółki działającej w segmencie płatności na Słowacji i w Czechach. Wartość tej transakcji szacował wtedy na maksymalnie 6 mln euro.
Piotr Jeleński nie podaje obecnie, jakiej wielkości inwestycje są możliwe w tym roku, ale zaznacza, że w zeszłym roku na akwizycje spółka nie przeznaczyła żadnych środków.
Pomimo zapowiadanych inwestycji zarząd i rada nadzorcza Asseco SEE zdecydowała w środę, że rekomendują wypłatę 0,52 zł dywidendy na akcję z zysku za 2018 rok oraz kapitału rezerwowego. Łącznie na dywidendę ma trafić 26,99 mln zł.
"Mamy w perspektywie tyle inicjatyw inwestycyjnych, że pewnie większość analityków zrozumiałoby naszą decyzję nawet, gdybyśmy zdecydowali się nie wypłacać dywidendy za 2018 rok. W toku dyskusji postanowiliśmy jednak rekomendować utrzymanie dywidendy na akcję na poziomie z poprzedniego roku. Chcemy płacić dywidendy, ale próbujemy też przeprofilować naszą firmę na wzrostową" - powiedział Jeleński.
Pierwszą akwizycję Asseco SEE przeprowadziło już w styczniu. Za równowartość 7,67 mln euro spółka kupiła hiszpańską firmę Necomplus, która prowadzi działalność w Hiszpanii, Portugalii, Peru, Kolumbii, Andorze i Dominikanie. Głównym obszarem jej działalności jest instalacja i serwis terminali płatniczych (POS) oraz usługi BPO/call center. Spółka zatrudnia 851 osób.
Według wstępnych danych, skonsolidowane przychody ze sprzedaży Necomplus w roku 2018 wyniosły 24,6 mln euro, skonsolidowana wartość EBIDTA wyniosła 1,9 mln euro, a skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł 1,3 mln euro.
"Patrząc na wyniki z poprzednich lat widzimy potencjał do wzrostu wyniku operacyjnego Necomplus do poziomu 1,8-2 mln euro rocznie nawet bez żadnych działań z naszej strony. Jeśli tak się stanie, to będę mógł uznać, że nie przepłaciliśmy za tę spółkę. Chcemy jednak wprowadzać do niej wartość dodaną, nowe usługi, więc jest szansa w perspektywie do 2020 roku mocniej poprawić jej wyniki" - powiedział prezes Asseco SEE.
Portfel zamówień Asseco South Eastern Europe na 2019 rok, liczony w tzw. pierwszej marży (przychody bez kosztów podwykonawstwa), ma obecnie wartość 73,7 mln euro, czyli jest o 3 proc. wyższy niż rok temu w analogicznym okresie - podali przedstawiciele spółki podczas konferencji.
W samym pierwszym kwartale 2019 roku portfel zamówień w pierwszej marży wynosi 22 mln euro i jest wyższy rok do roku o 2 proc.
Podany przez spółkę portfel zamówień Asseco SEE nie uwzględnia kontraktów przejętej w styczniu hiszpańskiej spółki Necomplus.
"Dodatkowo renegocjujemy kontrakty utrzymaniowe w Serbii, które mogą nam w skali roku przynieść dodatkowo 2 mln euro sprzedaży" - powiedział Marcin Rulnicki, członek zarządu Asseco SEE ds. finansowych.
Portfel zamówień grupy Asseco SEE w segmencie bankowym i integracji systemów na 2019 roku jest niższy w stosunku do zeszłego roku o 12 proc. i wynosi 32,7 mln euro. W pierwszym kwartale portfel ten jest niższy o 5 proc. i sięga 11,3 mln euro.
W segmencie płatności portfel zamówień jest wyższy rok do roku o 20 proc. i wynosi 41 mln euro, a w samym pierwszym kwartale sięga 10,8 mln euro (więcej rdr o 10 proc.).
Asseco SEE przedstawiło w środę swoje wyniki finansowe za czwarty kwartał 2018 roku. Okazały się one zbieżne z konsensusem PAP Biznes na poziomie zysków, ale znacząco wyższe od oczekiwań zarówno rynku, jak i samej spółki pod względem przychodów ze sprzedaży.
"To był bardzo dobry kwartał sprzedażowo, zarówno w obszarze bankowości, jak i integracji sprzętu i płatności. Nie ukrywamy jednak, że duża część poprawy to efekt odsprzedaży sprzętu, głównie w Serbii i Rumunii, a to nie było realizowane na wielkich marżach" - powiedział Rulnicki.
W czwartym kwartale przychody Asseco SEE wyniosły 221,6 mln zł, a konsensus zakładał je na poziomie 189,9 mln zł. Przed rokiem przychody wyniosły 160,2 mln zł.
EBITDA grupy wyniosła w trzech ostatnich miesiącach zeszłego roku 36,7 mln zł (analitycy oczekiwali 36,3 mln zł), zysk operacyjny 24,8 mln zł (konsensus zakładał 24,7 mln zł), a zysk netto jednostki dominującej wyniósł 19,8 mln zł wobec zakładanych przez analityków 19,4 mln zł.
Pod względem przychodów w całym 2018 roku największy udział miał segment integracji (39 proc., 61,5 mln zł), a następnie płatności (36 proc., 57,3 mln zł) oraz bankowości 24 proc. (38,3 mln zł).
W skonsolidowanym wyniku EBIT Asseco SEE największy udział miał segment płatności (46 proc., 16,8 mln zł), bankowości (36 proc., 7,3 mln zł) oraz integracji sprzętu 18 proc., 4 mln zł). (PAP Biznes)