(PAP) ZBP ocenia, że restrukturyzacją powinny być objęte kredyty udzielone przed 2009 r., proponuje, by kredytobiorcy pokrywali część kosztów restrukturyzacji i chce, by wpłaty banków na restrukturyzację były kosztem uzyskania przychodów - poinformował ZBP w opinii do prezydenckiego projektu ustawy dot. wsparcia kredytobiorców.
Według Związku Banków Polskich zaproponowane zmiany dotyczące działania Funduszu Wpierającego idą we właściwym kierunku, bowiem zmierzają do złagodzenia kryteriów dostępu dla klientów, co powinno spowodować większe wykorzystanie Funduszu.
ZBP podał, że zdecydowanie więcej wątpliwości dotyczy projektu w zakresie propozycji utworzenia dodatkowego Funduszu Restrukturyzacyjnego.
"Z istniejących zapisów projektu i uzasadnienia do projektu może wynikać, że celem jest doprowadzenie do najszybszej, powszechnej konwersji na złote istniejącego portfela walutowych kredytów mieszkaniowych oraz udzielenie wsparcia tym kredytobiorcom, którzy takiego wsparcia potrzebują z powodów socjalnych. Obu tych celów nie można zrealizować przy wykorzystaniu tego samego instrumentarium" - napisano w opinii.
W opinii ZBP celem ustawy powinno być udzielenie wsparcia kredytobiorcom będącym w najtrudniejszej sytuacji ekonomicznej i umożliwienie im konwersji kredytu walutowego na złote na preferencyjnych warunkach.
Związek ocenia, że jeśli celem tej regulacji miałoby być doprowadzenie do masowej konwersji kredytów walutowych na złote, to koszt jej wprowadzenia będzie wielokrotnie wyższy od wskazanych w uzasadnieniu i będzie zbliżony do wcześniejszych szacunków przedstawianych przez NBP czy KNF.
W opinii ZBP projekt ustawy nie zawiera także instrumentów przeciwdziałania zaburzeniom na rynku walutowym, które mogą pojawić się w wyniku szerokiej konwersji waluty kredytów mieszkaniowych.
"Zaproponowana konstrukcja ustawy prowadzić będzie do sytuacji, w której największymi jej beneficjentami okażą się kredytobiorcy, którzy zaciągnęli największe kredyty, a nie osoby biedniejsze z mniejszym zadłużeniem w banku, a jednocześnie wysoki koszt masowej konwersji może doprowadzić do zaburzenia stabilności sektora bankowego w Polsce" - napisano w opinii.
Poniżej wybrane uwagi i propozycje ZBP do projektu ustawy:
- ustawa niesie ryzyko związane ze stabilnością systemu finansowego w Polsce;
- projekt nie rozstrzyga kwestii przyszłości prezydenckiego projektu ustawy o zasadach zwrotu niektórych należności wynikających z umów kredytów i pożyczek;
- nieokreślona ustawowo kwota i czas istnienia Funduszu Restrukturyzacji może prowadzić do powstania łącznych obciążeń sektora bankowego w wysokości co najmniej kilkunastu miliardów zł;
- Fundusz Restrukturyzacji musi mieć ściśle określony okres jego funkcjonowania. Istnienie Funduszu przez wiele lat prowadzi do silnego wzrostu kosztów działania banków oraz powoduje powstanie opcji poszukiwania przez klienta najlepszego momentu na dokonanie przewalutowania kredytu w przyszłości;
- operacja udzielenia wsparcia powinna być zrealizowana szybko i w krótkim czasie, w odniesieniu do portfela walutowego do 2009 roku;
- ZBP wnosi o stworzenie systemu, w którym czas na podjęcie jednorazowej decyzji o wystąpienie przez kredytobiorcę o restrukturyzację zostanie ograniczony do 6 miesięcy z jednoczesnym pozostawieniem okresu następnych 6-9 miesięcy na uzgodnienie warunków i zawarcie umowy konwersji przez strony umowy kredytowej;
- Kwota wpłat poszczególnych banków powinna zostać ograniczona do wysokości oszacowanych kosztów banku na podstawie istniejącego portfela walutowych kredytów mieszkaniowych udzielonych przed 2009 r.
- należy rozważyć wyłączenie z przedmiotu ustawy kredytów denominowanych w euro;
- brzegowe zasady konwersji kredytu na złote powinny być określone ustawowo. Kredytobiorca powinien współfinansować koszt restrukturyzacji w części (np. 20 proc.);
- wpłaty banków na restrukturyzację portfela powinny być kosztem uzyskania przychodów dla celów obliczania w banku podatku dochodowego.
- kwota umorzenia kredytu powinna być też kosztem uzyskania przychodu u kredytodawcy;
- ZBP postuluje przywrócenie dotychczasowych zapisów tj. ograniczenie pomocy do osób których rata kredytu mieszkaniowego przekracza 60 proc. dochodów. Poziom graniczny DtI dla celów wykorzystania środków z Funduszu Wspierającego i Funduszu Restrukturyzacyjnego powinien być taki sam;
- konwersja kredytu powinna wiązać się ze zrzeczeniem się ewentualnych przyszłych roszczeń przez kredytobiorców wobec banku związanych z daną umową kredytu. (PAP Biznes)