Promocja Cyber Monday: do 60% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Grecja poinformowała, że 9 kwietnia wyczerpie wszystkie fundusze

Opublikowano 02.04.2015, 20:31
© Reuters.  Grecja poinformowała, że 9 kwietnia wyczerpie wszystkie fundusze
EUR/USD
-

(PAP) Grecja poinformowała swoich kredytodawców, że 9 kwietnia wyczerpie wszystkie fundusze i zabraknie jej pieniędzy na obsługę długu bądź na wypłatę pensji i emerytur; Ateny zaapelowały o szybką pomoc finansową - ujawnili w czwartek przedstawiciele strefy euro.

Grecy poinformowali o swej dramatycznej sytuacji finansowej w środę wieczorem, podczas telekonferencji, w której udział brali wiceministrowie finansów eurogrupy. Rozmowy miały na celu ustalenie, co jeszcze musi zrobić rząd Grecji, by spełnić warunki, na jakich będzie mu przyznana kolejna transza pakietu pomocowego.

Również w środę minister spraw wewnętrznych Grecji Nikos Wucis powiedział, że kraj będzie musiał wybrać 9 kwietnia między spłaceniem raty kredytu od Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), a wypłaceniem pensji i emerytur. Dodał, że on sam wybrałby to drugie rozwiązanie.

Wkrótce potem rzecznik rządu w Atenach zaprzeczył, jakoby Ateny miały nie zapłacić raty należnej MFW. Jednak podczas telekonferencji Grecy potwierdzili, że rząd stanie przed takim wyborem.

Ateny mogą wprawdzie otrzymać szybko od eurogrupy i MFW wartą 7,7 mld euro, ostatnią transzę kredytu pomocowego, ale jej warunkiem jest przedstawienie, a następnie wdrożenie gruntownych i skutecznych reform gospodarczych oraz poddanie ich ocenie kredytodawców. Są to reformy uzgodnione przez poprzedni rząd Grecji; nowy gabinet nie chce zaś wcielać w życie wielu z tych postanowień, bo stałoby to w sprzeczności z obietnicami wyborczymi rządzącej, populistycznej partii Syriza.

Jednak rząd premiera Aleksisa Ciprasa gra na czas i jego przedstawiciel powiedział eurogrupie, że Ateny potrzebują pomocy finansowej przed zawarciem porozumienia ws. warunkujących kredyt reform. Dodał, że układ taki, jeśli zostałby przyjęty po 9 kwietnia, byłyby porozumieniem "post mortem", bowiem Grecja "nie jest w stanie przetrwać dłużej niż do 9 kwietnia".

Niemcy i pozostali uczestnicy środowej telekonferencji nie zgodzili się jednak na propozycje Greków, podkreślając, że pieniądze zostaną przelane dopiero po uzgodnieniu listy reform greckiej gospodarki.

Strony w sumie nie osiągnęły porozumienia, nie ustalono też, co się stanie, jeśli rozmowy nie zakończą się do 9 kwietnia; stwierdzono jedynie, że następne konsultacje w tej sprawie odbędą na dzień przed krytyczną datą. Źródła w eurogrupie poinformowały Reutera, że konieczne jest nie tylko uzgodnienie listy reform, ale też sprawdzenie, jak odbiją się one na budżecie Grecji przed najbliższym spotkaniem ministrów finansów strefy euro w Rydze, 24 kwietnia.

Już na początku tygodnia eurogrupa narzekała, że wstępnie przedstawiony projekt greckich reform jest "niejasny i niewiarygodny". Ateny muszą tymczasem w kwietniu spłacić swym różnym kredytodawcom pożyczki na sumę 820 mln euro.

Grecja, która została uratowana przed bankructwem przez pożyczki od państw strefy euro, MFW i Europejskiego Banku Centralnego znów stoi na skraju zapaści finansowej. Pojawiają się też opinie ekonomistów, że dla własnego dobra oraz by uratować strefę euro Grecja powinna wyjść z unii walutowej, powrócić do własnych pieniędzy i znacznie je zdewaluować.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.