(PAP) Inflacja w eurolandzie w marcu wciąż nie wskazywała oznak trwałego wzrostu do celu, w czym nie pomagało umocnienie euro - wynika z protokołu z marcowego posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Bankierzy wyrazili zaniepokojenie o potencjalne negatywne skutki wojen handlowych.
"Wyrażono opinię, że niedługo mogą zostać spełnione kryteria Rady Prezesów, jeżeli chodzi o trwałe dostosowanie ścieżki inflacji w średnim terminie. Jednocześnie, panowała szeroka zgoda co do tego, iż wciąż nie ma wystarczających dowodów na to, że inflacja w trwały sposób rośnie w kierunku poziomów zbieżnych z celem Rady Prezesów", czyli blisko, ale poniżej 2 proc." - wynika z minutek.
Jednocześnie wskazano, iż nowe zaktualizowane w marcu projekcje makro i ocena sytuacji makroekonomicznej "potwierdziła wyższą pewność" Rady Prezesów, że inflacja wzrośnie do celu w średnim terminie, co również uzasadnia "stopniowe zmiany w komunikacji" Rady.
"Zaznaczono, że ostatnie fluktuacje kursu wymiany euro wydają się mieć większy związek z relatywnymi szokami ze strony polityki monetarnej, w tym komunikacji, a mniejszy z poprawą perspektyw makroekonomicznych w strefie euro. To sugeruje, że można oczekiwać, iż aprecjacja kursu (euro - PAP) może mieć bardziej negatywny wpływ na (dynamikę wzrostu - PAP) inflacji" - dodano.
Członkowie EBC obawiali się w marcu negatywnych skutków wojen handlowych.
"Szeroko podzielano obawę, iż wzrosło ryzyko konfliktów handlowych, które mogłyby mieć negatywny wpływ na aktywność (gospodarczą - PAP) w państwach nimi dotkniętych" - napisano w protokole. Dodano, że "mogą pojawić się negatywne efekty dla zaufania".
Prezes EBC M. Draghi powiedział w środę, iż bezpośrednie efekty działań w ramach wojny handlowej do tej pory są niewielkie, jednak szczególną uwagę należy przykładać do ewentualnego wpływu sporów handlowych na zaufanie wśród przedsiębiorców. W innej części wypowiedzi Draghi ocenił, że "jest pewien, iż inflacja wzrośnie do celu". Jego zdaniem, płace nominalne zareagują na poprawę aktywności w gospodarce eurolandu, a w konsekwencji dynamika inflacji wzrośnie.
Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) w marcu zrezygnowała z możliwości zwiększenia skali QE ("easing bias"), lecz pozostawiła możliwość wydłużenia QE w czasie. Bank utrzymał stopy procentowe bez zmian oraz nie zmienił forward guidance dla stóp i reinwestycji.
Decyzja ws. zniesienia "easing bias" "nie powinna być źle odebrana jako ograniczenie zdolności reakcji Rady Prezesów na szoki i niespodziewane wydarzenia, w razie potrzeby.
Najbliższe posiedzenie EBC zaplanowano na 26 kwietnia. (PAP Biznes)