(PAP) We wtorek amerykańskie indeksy mocno spadały. W dół ciągnęły je m.in. Microsoft i Caterpillar, których wyniki kwartalne zostały źle przyjęte przez inwestorów. Nastroje na parkietach pogorszyły gorsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałe w USA.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 1,65 proc. i wyniósł 17.387,21 pkt.
S&P 500 zniżkował o 1,34 proc. i wyniósł 2.029,56 pkt.
Nasdaq Comp. spadł o 1,89 proc., do 4.681,50 pkt.
Po publikacji wyników we wtorek Microsoft tracił 9,9 proc., a producent maszyn budowlanych Caterpillar 7,3 proc.
"Każdy wie o niskich cenach ropy, ale teraz widać tego efekty dla dużych firm przemysłowych jak Caterpillar, co może dać ludziom do myślenia" - ocenił Peter Jankovskis z OakBrook Investments.
"Microsoft z całą pewnością jest wskaźnikiem dla branży technologicznej i to druga przyczyna wycofywania się inwestorów" - dodał.
Na minusie były też m.in. koncern chemiczny DuPont oraz producent dóbr konsumpcyjnych Procter & Gamble.
Microsoft w czwartym kwartale miał 0,77 USD zysku na akcję wobec oczekiwań 0,75 USD na akcję. Zysk Caterpillar w IV kw. wyniósł 1,35 USD na akcję wobec oczekiwań 1,55 USD.
Kwartalny zysk Procter&Gamble wyniósł 1,06 USD na akcję wobec oczekiwań 1,34 USD. Pfitzer miał 0,54 USD zysku na akcję wobec oczekiwań 0,53 USD. Zysk DuPont zgodnie z oczekiwaniami wyniósł 0,71 USD na akcję.
"Umocnienie dolara, jak i sygnały trwającego spowolnienia globalnego wzrostu, mają znaczny wpływ na wyniki kwartalne" - powiedział Chad Morganlander, zarządzający w Stifel, Nicolaus & Co.
"Do tego zamówienia na dobra trwałe były dość rozczarowujące, co dobiło optymizm na wtorkowej sesji" - dodał.
Zamówienia na dobra trwałe w USA w grudniu spadły mdm o 3,4 proc., podczas gdy ekonomiści oczekiwali wzrostu o 0,3 proc.
"Na pierwszy rzut oka to był fatalny raport, po którym musimy zrewidować nasze prognozy PKB w czwartym kwartale. Założenie, że PKB wzrósł o 3,5 lub więcej proc. piąty kwartał z sześciu ostatnich wydaje się obecnie praktycznie nierealne" - uważa Dan Greenhaus, główny strateg z BTIG.
Giełdom nie pomógł większy od oczekiwań wzrost optymizmu amerykańskich konsumentów. Indeks zaufania amerykańskich konsumentów wzrósł w styczniu 2015 roku do 102,9 pkt. z 93,1 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 95,5 punktów.