Promocja Cyber Monday: do 60% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Miliony na stworzenie Islamic Coina. Czy „muzułmoneta” osiągnie sukces?

Opublikowano 30.06.2023, 01:02
Miliony na stworzenie Islamic Coina. Czy „muzułmoneta” osiągnie sukces?
XAU/USD
-
GC
-

BitHub.pl - ABO Digital, należąca do grupy Alpha Blue Ocean, zainwestuje 200 milionów dolarów w Islamic Coina. Będzie to oznaczało dwukrotne podniesienie kapitalizacji kryptowaluty zaprojektowanej wedle wymogów tej religii. To z kolei, w nadziejach projektantów, ma pomóc na szerszą adopcję krytpo w świecie islamskim, jak dotąd odnoszącym się do idei zdecentralizowanych finansów cyfrowych z mieszanymi reakcjami.

Islamic Coin – przypuszczalnie wypada tu pozostawić ten termin nieprzetłumaczony, bowiem „Islamska Moneta” (czy inne, bardziej kreatywne przekłady, w rodzaju „MuzułMonety”) brzmią odrobinę od rzeczy – to projekt rozwijany przez Haqq Network, „etyczną” platformę finansową zaprojektowaną pod kątem spełniania wymogów Szari’atu. Jak nietrudno się domyślić po tyleż bezpośredniej, co niezbyt wyrafinowanej nazwie – taki sam zamysł przyświeca samej kryptowalucie, której głównym atutem ma być zgodność z kanonami religii muzułmańskiej.

W założeniu główną grupą jej użytkowników będą – również bez zaskoczenia – wyznawcy wspomnianej. Co ciekawe, bitcoin i inne, tradycyjne kryptowaluty nie są uważane za sprzeczne z zasadami islamu, z wyjątkiem stablecoinów i tokenów opartych na złocie (to dlatego, że kruszce zaliczane są do ribawi – towarów, którymi obrót nie może być prowadzony w sposób spekulacyjny bądź w intencji przyszłych zysków).

Zobacz też: Crédit Agricole i Santander chcą krypto. Nie, nie inwestują swoich środków – ale chętnie przechowają cudze

Nie sposób jednak zaprzeczyć, że bezpośredniość odwołania się do zgodności z wytycznymi religijnymi stanowi potężny oręż marketingowy, szczególnie w odniesieniu do bardziej tradycjonalistycznie nastawionych (a przy tym zamożnych) odbiorców. Islamic Coin zebrał już zresztą sporo pochwał i nagród – nie będzie wielkim zaskoczeniem, że pochodzą one ze świata muzułmańskiego, i dotyczą raczej „wzmacniania muzułmańskiej społeczności” niż walorów praktyczno-finansowych. Ot, magia nazwy i pochodzenia.

Obserwatorom zewnętrznym nazwanie pieniądza muzułmańskim może wydawać się nieco niepowściągliwy. Warto jednak pamiętać, że w światopoglądzie islamskim nie istnieje podział rzeczywistości na sfery sacrum i profanum, toteż w istocie wszystko, czego dotyka się wyznawca islamu, powinno być w ten czy inny sposób „islamskie”. No, chyba że napotkamy coś, co uznano za haram (czyli zakazane) – wtedy owo coś już nie jest „muzułmańskie”, ale wtedy też wyznawca powinien obejść to szerokim łukiem.

Finansowa assabija’

Za pośrednich inspiratorów (a przede wszystkim – fundatorów) inicjatywy, podobnie jak całego projektu Haqq Network, uchodzą członkowie rodów panujących w emiratach Dubaju oraz Abu Zabi.

Z jednej strony nie dziwi, że mogą oni być zainteresowani zaimplementowaniem islamskich wpływów w systemie finansowym, którym się posługują. Z drugiej wszakże, na upartego można także dostrzec tutaj druge dno. Innym bowiem projektem Haqq Network jest rozwijany we współpracy z około trzystoma bankami ze świata muzułmańskiego (a także, oczywiście, z partnerami z Europy) projekt alternatywnego systemu rozliczeniowego – konkurencji dla popularnego SWIFT-a.

Oczywiście oficjalną motywacją jest chęć stworzenia systemu, który również będzie oparty na zasadach etyki muzułmańskiej. Trudno jednak nie zauważyć, że działania te znaczenie będą miały przede wszystkim praktyczne – w pierwszym rzędzie uniezależniając ich inicjatorów od zewnętrznych wpływów w sferach finansów i gospodarki (co znamienne, podmioty z ZEA były już zagrożone oddziaływaniem sankcji wtórnych za współpracę z rosyjskimi).

Jeśli zakończą się powodzeniem, mogą mieć też przemożny wpływ na równowagę sił politycznych w regionie Bliskiego Wschodu – i w takiej sytuacji byłoby bardzo prawdopodobne, że własne (oczywiście także poświęcone jedynie islamskiej etyce i niczemu innemu…) projekty Islamic Coina zainicjowaliby inni gracze, tacy jak Katar czy Arabia Saudyjska.

Może Cię zainteresować:

Pół setki chińczyków pół świata od Chin aresztowanych za kopanie krypto
Artykuł Miliony na stworzenie Islamic Coina. Czy „muzułmoneta” osiągnie sukces? pochodzi z serwisu BitHub.pl.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez BitHub.pl

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.