Autor: Gina Lee
Investing.com – Notowania złota spadały w czwartkowy poranek w Azji, osiągając najniższy poziom od dwóch miesięcy. Silniejszy dolar osłabił popyt na żółty metal. Sentyment do tego bezpiecznego aktywa osłabiła również zbliżająca się podwyżka stóp procentowych w USA.
O godz. 05:57, kontrakty terminowe na złoto zyskiwały 0,56%, rosnąc do 1878,10 dol., po osiągnięciu najniższego poziomu od 24 lutego na początku sesji. Dolar, który zwykle porusza się w odwrotnym kierunku do złota, wzrósł w czwartek i osiągnął najwyższy poziom od pięciu lat wynoszący 103,28. Kolejny ruch powyżej 103,82 doprowadziłoby do poziomów niewidzianych od końca 2002 r.
Złoto trzyma się mocno powyżej 1 900 dol., ale czuje presję ze strony dolara, a główny czynnik to zapowiedzi Rezerwy Federalnej USA o podniesieniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych w następnym tygodniu - powiedział Reutersowi Brian Lan, dyrektor zarządzający GoldSilver Central.
Rentowności benchmarkowych 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych również wzrosły, a inwestorzy oczekują większej przejrzystości w zakresie „restrykcyjnej” polityki, którą Fed planuje prowadzić w celu zwalczania inflacji. Bank Japonii utrzymał stopę procentową na stałym poziomie -0,10% publikując swoją decyzję polityczną dziś we wczesnych godzinach, a Europejski Bank Centralny opublikował swój biuletyn gospodarczy.
Ponieważ ceny złota nie rosną, pomimo inwazji Rosji na Ukrainę i gwałtownej inflacji, inwestorzy prawdopodobnie postanowili poszukać czegoś innego - stwierdził Lan dodając, że lockdowny w Chinach w odpowiedzi na ostatnie epidemie COVID-19 wpłynęły na popyt ze strony tego najważniejszego konsumenta.
Według Światowej Rady Złota, globalny popyt na złoto wzrósł w pierwszym kwartale 2022 r. do najwyższego poziomu od ponad trzech lat, napędzany przez inwestorów zaniepokojonych wojną w Ukrainie i presją inflacyjną.
W przypadku innych metali szlachetnych: notowania srebra lekko spadły, tj. o 0,1%, platyny spadły o 0,4% do 914,17 dol., a palladu wzrosły o 1.2%.