(PAP) Ropa w USA jest wyceniana najniżej od niemal miesiąca, po spadku ceny w środę o 3 proc. Mocno wzrosły amerykańskie zapasy ropy, o prawie 6,5 mln baryłek - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 69,83 USD za baryłkę, po zwyżce o 8 centów.
Brent w dostawach na grudzień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 80,10 USD za baryłkę.
We wtorek niezależny Amerykański Instytut Paliw (API) podał, że zapasy ropy w USA w ub. tygodniu spadły o 2,13 mln baryłek.
Tymczasem w środę amerykański Departament Energii (DoE) poinformował, że zapasy ropy wzrosły o 6,49 mln baryłek, czyli o 1,58 proc., do 416,44 mln baryłek. Rynek oczekiwał wzrostu zapasów o 2,89 mln b.
Zapasy ropy wzrosły już 4. tydzień z rzędu - to najdłuższa seria ich wzrostu od początków 2017 r.
Zapasy ropy w hubie Cushing zwyżkowały w ub. tygodniu o 1,8 mln baryłek i przekroczyły poziom ponad 28 mln baryłek, najwyższy od prawie 4 miesięcy.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,02 mln baryłek, czyli o 0,85 proc., do 234,16 mln baryłek.
Na dalszy plan schodzi zainteresowanie inwestorów rozwojem wypadków w relacjach USA-Arabia Saudyjska, związanych z zaginięciem saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.
Sprawa zaginięcia Chaszodżdżiego poróżniła prezydenta Trumpa z republikanami w Kongresie. Ustawodawcy z GOP domagają się ukarania władz w Rijadzie, podczas gdy zdaniem Trumpa, krok taki, w pierwszej kolejności, zaszkodziłby amerykańskiej gospodarce.
Prezydent Trump w środę po raz kolejny przestrzegł przed podejmowaniem pochopnych posunięć wobec rządzącej w Arabii Saudyjskiej rodziny królewskiej w reakcji na zaginięcie i - zdaniem większości amerykańskich mediów - zamordowanie saudyjskiego komentatora politycznego i opozycjonisty Dżamala Chaszodżdżiego.
Trump sprzeciwił się wprowadzeniu embarga na sprzedaż amerykańskiej broni dla "pustynnego królestwa" i argumentował, że jeśli Stany Zjednoczone wycofają się z zawartego w ub. roku kontraktu o sprzedaży Arabii Saudyjskiej broni i sprzętu militarnego wartości 110 mld dolarów, to zastąpią je Rosja i Chiny.
Zbliża się 4 listopada - wówczas wejdą w życie restrykcje USA na irańską ropę. Dostawy surowca z Iranu wyniosły we wrześniu 1,72 mln baryłek dziennie, o 260 tys. b/d mniej niż w sierpniu. To ich najniższy poziom od lutego 2016 r. Na rynki dociera też mniej ropy z Wenezueli, z powodu nękającego ten kraj kryzysu gospodarczego.
Ropa w USA staniała podczas poprzedniej sesji o 2,17 USD, czyli 3 proc., do 69,75 USD za baryłkę. (PAP Biznes)