Investing.com - We wtorek ceny ropy naftowej w USA rosły, wobec przywrócenia amerykańskich sankcji skierowanych w Iran, co spowodowało umocnienie obaw o dalsze zacieśnienie dostaw.
Do godziny 16:16, kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, zyskały 0,83% do poziomu 69,58 USD za baryłkę.
Tymczasem notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent która stanowi punkt odniesienia dla cen ropy naftowej poza terytorium USA, umocniły się o 1,29% do pułapu 74,71 USD.
We wtorek weszła w życie pierwsza runda amerykańskich sankcji przeciwko Iranowi, podczas gdy druga runda spodziewana jest na początku listopada. Aktualne sankcje mają na celu ograniczenie zakupu dolarów amerykańskich przez Iran, podczas gdy kolejne będą skierowane w krajową infrastrukturę energetyczną i eksport ropy naftowej, zwiększając szanse na globalne niedobory dostaw.
Wiele krajów, w tym Europa, Chiny i Rosja, sprzeciwiają się wprowadzonym sankcjom, jednak Biały Dom chce, aby pozostali także zaprzestali kupowania ropy od Iranu. Prezydent USA - Donald Trump, napisał we wtorek, że ”każdy, kto będzie prowadził interesy z Iranem, nie będzie mógł kontynuować współpracy ze Stanami Zjednoczonymi”.
Ceny ropy rosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ponieważ popyt na ropę przekracza jej podaż.
Organizacja OPEC, której przywódca jest de facto Arabia Saudyjska, zgodziła się w czerwcu pod presją ze strony USA, na zwiększenie produkcji o nominalnie 1 mln b/d, aby obniżyć ceny. Podczas gdy członkowie OPEC mieli umocnić wydobycie o około 700 000 b/d, pozostałą kwotę dostarczą producenci spoza OPEC, kierowani przez Rosję.
Tymczasem liczba aktywnych platform wiertniczych zmniejszyła się po raz drugi w ciągu ostatnich trzech tygodni, podczas gdy prace wiertnicze w USA spowalniały.
Liczba platform spadła o 2, w tygodniu zakończonym 3 sierpnia, a całkowita ich liczba kształtuje się aktualnie na poziomie 859, jak poinformował w piątek Baker Hughes.
Gdzie indziej, wartość kontraktów terminowych na benzynę wzrosła o 1,58% do poziomu 2,0945 USD za galon, podczas gdy na olej opałowy zyskuje o 1,52% do pułapu 2,1720 USD. Tymczasem kontrakty terminowe na gaz ziemny umocniły się o 1,05% do 2,890 USD za milion BTU.