(PAP) Na giełdzie metali LME w Londynie miedź tanieje, po tym jak na zakończenie poprzedniej sesji zyskała prawie 100 dolarów. Metal w dostawach 3-miesięcznych kosztuje 6.239,00 USD za tonę, po zniżce o 0,9 proc. - podają maklerzy.
Rynki metali powracają do rzeczywistości, a ta wygląda raczej ponuro, bo słabnie zapotrzebowanie na metale przemysłowe, zwłaszcza w Chinach.
We wtorek na giełdach w Azji notowane są już mocniejsze zniżki indeksów, w Tokio o ponad 2 proc., a to sygnalizuje, że słabnie aplauz wśród inwestorów związany z "zawieszeniem broni" w sporze handlowym USA-Chiny.
Podczas poprzedniej sesji na LME w Londynie miedź zdrożała o 97 USD, czyli 1,6 proc., do 6.295,00 USD za tonę.
Był to najmocniejszy wzrost notowań miedzi od 2 listopada i najwyższy poziom na zamknięciu sesji od 15 października.
Rynki miedzi zareagowały pozytywnie na informacje, że prezydent USA Donald Trump i prezydent Chin Xi Jinping zawarli "rozejm" w trwającym od kilku miesięcy sporze handlowym. Doszło do tego podczas sobotniego spotkania prezydentów przy okazji szczytu G20 w Argentynie.
Prezydent USA zgodził się odroczyć planowaną podwyżkę ceł na chińskie towary o trzy miesiące w zamian za większe zakupy przez Chiny amerykańskich produktów. (PAP Biznes)