(PAP) Szwajcaria, Niemcy, Wielka Brytania - giełdy w Europie reagują zniżkami po niespodziewanej decyzji banku centralnego Szwajcarii - podają maklerzy.
Bank centralny Szwajcarii zniósł nieoczekiwanie w czwartek minimalny kurs wymiany franka, 1,20 za euro, który wprowadził 6 września 2011 r.
Waluta Szwajcarów umocniła się po tej decyzji o co najmniej 25 proc. wobec wszystkich z 16 najważniejszych walut.
Bank obniżył stopę procentową do minus 0,75 proc.
Target dla 3-miesięczego LIBOR został ustalony na -1,25 proc. do -0,25 proc., wobec poprzednio -0,75 proc. do 0,25 proc.
Wskaźnik giełdy SMI w Szwajcarii spadł o 12 proc., najmocniej od co najmniej 1988 r. DAX traci 0,5 proc., a brytyjski FTSE 100 spada o 0,6 proc.
"Te zmiany na giełdach to reakcja na umocnienie się franka" - mówi Espen Furnes, zarządzający Storebrand Asset Management w Oslo.
"Wśród zagranicznych inwestorów umocnienie się waluty Szwajcarów przyspieszyło decyzję o wyprzedaży akcji" - dodaje.
"Wahania indeksów na giełdach biorą się z rynków finansowych" - podkreśla Furnes.
Kontrakty na indeksy w USA spadają po wcześniejszych wzrostach.
Po decyzji SNB giełdy w Europie utrzymywały przez krótki czas wzrosty wskaźników, potem indeksy spadały powyżej 1 proc. Teraz mamy minusy po ok. 0,4-0,6 proc.