Investing.com - Dziś rano doszło w centrum Kijowa do serii wybuchów. Jedna z rakiet spadła w okolicach Uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki, przy ruchliwych arteriach Kijowa.
Aktualizacja 13:15
Wladimir Putin zabiera głos w sprawie dzisiejszych nasilonych ataków na Ukrainę. „W przypadku próby innych zamachów terrorystycznych na terytorium Federacji Rosyjskiej reakcje będą surowe” – mówi rosyjski prezydent.
Aktualizacja 12:30
Aleksander Łukaszenko zapowiedział utworzenie regionalnego zgrupowania wojsk Rosji i Białorusi na terenie swojego kraju. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że uzgodnił z kanclerzem Niemiec - Olafem Scholzem zwołanie pilnego spotkania grupy G7 poświęconego rosyjskim ostrzałom rakietowym. Także dziś około południa rosyjskie rakiety uderzyły też w niemiecki konsulat w Kijowie - poinformował "Bild".
Rozmowę telefoniczną odbył prezydent Polski Andrzej Duda i Wolodymir Zelensky.
Skoordynowaliśmy działania z Prezydentem RP. Będziemy pracować nad konsolidacją międzynarodowego wsparcia, wzmocnieniem zdolności obronnych Ukrainy, przywróceniem zniszczonej, a także zwiększeniem izolacji Rosji.
W poniedziałek rano na terenie całej Ukrainy obowiązywały alarmy przeciwlotnicze.
"Kilka wybuchów w dzielnicy Szewczenkowskiej – w centrum stolicy. Wszystkie służby udają się na miejsce. Szczegóły później" – napisał mer Kijowa, Witalij Kliczko na Telegramie.
Rano Rosjanie ostrzelali rakietami także Lwów, Dniepr, Zaporoże i szereg innych miast.
Dwa dni po eksplozji mostu krymskiego, Putin spotyka się dziś ze swoją radą bezpieczeństwa, po tym, jak oskarżył Kijów o popełnienie "aktu terrorystycznego" .
Moment ataku na Kijów uchwycono podczas relacji na żywo reportera BBC World Hugo Bachegi.
Ranni i zabici w całej Ukrainie. Rosjanie próbują nas zniszczyć i zetrzeć z powierzchni ziemi. - tak zareagował Zelensky na ostanie posunięcia Rosji.
W tym czasie na arenie międzynarodowej Chiny wzywają do deeskalacji działań wojennych. - podaje Reuters Putin podtrzymuje postanowienia o wypełnieniu mobilizacji.
Rosja celuje w energetykę Ukrainy. Ukrenergo ostrzega, że celem ataków rakietowych w całym kraju jest infrastruktura strategiczna. Putin nie może podbić Ukrainy więc spróbuje ją zamrozić. - twierdzi Wojciech Jakóbik.