(PAP) Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie mocno spadają w reakcji na sygnały z Fed o możliwym przyspieszeniu tempa podwyżek stóp procentowych. "Jastrzębie" informacje Fed wsparły dolara, a to skłania inwestorów do pozbywania się m.in. metali wycenianych w tej walucie. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych tanieje o 1,4 proc. do 7.021,50 USD za tonę - podają maklerzy.
Fed zdecydował w styczniu o dodaniu do komunikatu określenia "kolejne" w odniesieniu do podwyżek stóp procentowych w związku z poprawą perspektyw dla gospodarki USA - wynika z zapisów protokołu ze styczniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej, opublikowanych przez Fed w środę.
"Członkowie FOMC zgodzili się, że umocnienie się krótkoterminowych perspektyw dla gospodarki zwiększyło prawdopodobieństwo, iż właściwym podejściem będzie stopniowe podnoszenie stóp procentowych" - napisano w protokole.
"+Minutki+ Fed wywołały wzrost oczekiwań dalszych podwyżek stóp procentowych w USA, to wsparło dolara i uderzyło w metale" - mówi Ji Xianfei, analityk Guotai Junan Futures Ltd.
"Jednak mocne fundamenty na rynkach nie zmieniły się i inwestorzy powinni kupować metale +na dołku+" - dodaje.
"W Chinach powinno być ożywienie popytu, bo na rynek powrócili producenci po dłuższej przerwie" - wskazuje Ji.
W środę miedź na LME zdrożała o 29 USD do 7.119,00 USD za tonę.
W ciągu poprzednich dwóch sesji miedź straciła 2 proc.
Na rynki miedzi powrócili inwestorzy z Chin, którzy od 15 do 21 lutego świętowali początek nowego roku księżycowego - Roku Psa. (PAP Biznes)