Pozytywne wstępne odczyty indeksów PMI dla strefy euro oraz jej największej gospodarki – Niemiec – nie zmieniły w sposób zasadniczy nastrojów na eurodolarze, gdzie od wczoraj do głosu doszła strona podażowa.
EUR/USD
Kurs EUR/USD naruszył co prawda kluczowe ograniczenia znajdujące się na 1,3415, ale przekroczenie tej bariery o kilkadziesiąt pipsów to było wszystko, na co aktualnie stać stronę popytową. Ostatnie godziny przynoszą dalsze pogłębienie spadków na tym rynku. W tej chwili notowania zmierzają w okolice średnioterminowej linii trendu spadkowego, która aktualnie przebiega na poziomie 1,3280. Przebicie tego ograniczenia otworzyłoby stronie podażowej drogę do przeceny wspólnej waluty względem dolara w okolice wsparć usytuowanych na 1,3185 – 1,3210. Na tym poziomie lokalna linia trendu poprowadzona po sierpniowych minimach zbiega się z 38% zniesieniem sekwencji wzrostowej zainicjowanej na tej parze 9 lipca br.
GBP/USD
Ostatnie godziny na rynku popularnego kabla przyniosły wyraźną zmianę sentymentu. W tej chwili dominuje podaż, a kurs zmierza w kierunku dolnego ograniczenia średnioterminowej konsolidacji zainicjowanej w pierwszej połowie lipca. Pokaźne wykupienie tego rynku na danych dziennych wskazuje, że zmiana trendu może mieć charakter nie tylko lokalny, ale również średnioterminowy. Pierwsze wsparcia w takim wariancie znajdują się w rejonie 1,5480 (patrz wykres powyżej), ale docelowe zasięgi rozciągają się pomiędzy 1,5335 a 1,5370, gdzie dolne ograniczenie wspomnianej konsolidacji zbiega się ze zgęszczeniami DiNapolego sekwencji wzrostowych zapoczątkowanych 9 lipca oraz 2 sierpnia.
NZD/USD
Prawdziwą wyprzedaż możemy oglądać w ostatnim czasie na wykresie NZDUSD. Popularne kiwi zostało przecenione od początku tygodnia o ponad 3,5 figury. Kurs dotarł w okolice dolnego ograniczenia średnioterminowej konsolidacji wzrostowej, tj. 0,7770 (patrz wykres powyżej). Test tego poziomu będzie decydujący dla dalszego kierunku ruchu na tej parze, a przełamanie wspomnianego wsparcia otworzyłoby drogę do dalszej wyprzedaży nowozelandzkiego dolara przynajmniej w okolice 0,7685. Zanim jednak do tego dojdzie wcześniej oczekuję wykształcenia wzrostowej korekty, gdyż rynek tej pary jest lokalnie skrajnie wyprzedany. Modelowe zasięgi dla takiego wariantu znajdują się w okolicach 0,7941.
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.