Słabnący dolar amerykański i japoński jen, którym to towarzyszy umacnianie walut europejskich, to tendencje mające główny wpływ na trendy najważniejszych par. Analizując wykresy poszczególnych indeksów reprezentujących siłę głównych walut, ale również wykresy kluczowych par wydaje się, że w średnim terminie obecne tendencje powinny być kontynuowane, choć w krótkim może być już różnie.
W przypadku eurodolara dążymy do testu ważnej strefy oporów rozciągającej się między 1,3040 a 1,3095, o której wspominałem już w ostatnich raportach.
Patrząc na krótkoterminową strukturę ostatnich wzrostów wydaje się, że osiągnięcie górnych partii tych oporów w perspektywie kilku dni jest możliwe. Poziom obrony dla takiej koncepcji ustawiłbym na 1,2944, a jego ewentualne pokonanie z obecnych poziomów cenowych zmieniłoby charakter oglądanych od dna z 28 listopada wzrostów z impulsowego na korekcyjny. To z kolei sugerowałoby budowanie jakiejś bardziej skomplikowanej struktury korekcyjnej od szczytu z 27 listopada. Nie jest to w tej chwili scenariusz preferowany, aczkolwiek wykluczyć go głównie ze względu na obraz indeksu reprezentującego siłę euro nie można.
Do dolnej partii ważnych oporów zbliżył się z kolei kurs pary GBP/USD, a tym samym w ciągu najbliższych godzin można oczekiwać nasilenia presji pro spadkowej czy może inaczej zwiększenia aktywności inwestorów np. zamykających krótkoterminowe, pro wzrostowe pozycje.
Moim zdaniem dopóki kurs tej pary nie zejdzie znacząco poniżej 1,6010 obraz tego rynku w dłuższym terminie będzie w dalszym ciągu pro wzrostowy. Teoretycznie w średnim terminie kurs popularnego „kabla” może dążyć do okolic 1,64-1,6450, co stanie się mocno prawdopodobne w momencie pokonania 1,6450.
Wybicie górą z kanału spadkowego budującego się od 22 listopada otworzyło drogę do kontynuacji średnioterminowego trenu umacniania dolara względem jena i właśnie taki trend obecnie oglądamy.
Najbliższe opory znajdują się w okolicach 82,83, a istotne w strefie 83,17-83,60, której genezę pokazałem na powyższym wykresie. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego w przypadku inwestorów krótkoterminowych ustawiłbym na 82,15, a w przypadku średnioterminowych na 81,70.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.