- Pomimo nadchodzącej podwyżki stóp w Polsce, złoty pozostanie pod presją sprzedających w najbliższym czasie
- Złoty jest jak dotąd w tym roku jedną ze słabszych walut w Europie Środkowej, tracąc ponad 4% w stosunku do euro i ponad 15% względem dolara
- Presja na spadki PLNa utrzymywana jest przez gwałtownie rosnącą inflację i ujemne realne stopy procentowe
- Partnerem artykułu jest Purple Trading. Poznaj aktualny stan rynku towarowego na darmowym webinarze 13 lipca
Kurs złotego (PLN): NBP podniesie w czwartek stopy o 75 pkt bazowych
Polski złoty traci również względem euro doprowadzając do wzrostu kursu EUR/PLN w rejon 4,77 zł, najwyższego poziomu od marca tego roku. Wiele wskazuje na to, iż pomimo nadchodzącej podwyżki stóp w Polsce, złoty pozostanie pod presją sprzedających w najbliższym czasie.
– Umocnienie dolara wywiera presję na złotego, podczas gdy niektórzy gracze rynkowi mogą próbować zmusić bank centralny do podniesienia w czwartek stopy procentowej o 75 punktów bazowych – napisała Luiza Ilie, analityk Yahoo Finance.
Złoty jest jak dotąd w tym roku jedną ze słabszych walut w Europie Środkowej, tracąc ponad 4% w stosunku do euro i ponad 15% względem dolara. Presja na spadki PLNa utrzymywana jest przez gwałtownie rosnącą inflację i ujemne realne stopy procentowe.
Oczekuje się, że w Polsce decydenci polityczni podniosą w czwartek główną stopę procentową o 75 punktów bazowych do 6,75%.
– Złoty pozostaje pod umiarkowaną presją otoczenia zewnętrznego. Oczekiwanie na wynik czwartkowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej oraz piątkowa konferencja prezesa Narodowego Banku Polskiego powinna zapobiec dalszemu osłabieniu złotego. Zgodna z konsensusem podwyżka stóp o 75 pb byłaby relatywnie neutralna dla wyceny PLNa – napisano w notatce Bank Millennium (WA:MILP).