Wczorajsze próby wykształcenia większego odbicia na eurodolarze zostały zastopowane przez wypowiedź Johna Williamsa. Ten – dotąd gołębi - szef oddziału Rezerwy Federalnej z San Francisco stwierdził, że amerykański bank centralny powinien już tego lata ograniczyć program skupu aktywów oraz całkowicie go wygasić jeszcze przed końcem 2013.
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego wygenerował wczoraj sygnały do wykształcenia większej korekty, ale wypowiedź szefa Fed z San Francisco mocno ograniczyła aktywność strony podażowej. Kontratak popytu nie zdołał jednak doprowadzić do przebicia kluczowych oporów znajdujących się na 84,08, a tym samym w dalszym ciągu istnieją duże szanse na zrealizowanie się wariantu korekcyjnego. Przypominam, że modelowe zasięgi dla takiego ruchu znajdują się w strefie 82,78 – 83,03. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
EUR/USD
Ponownie w rejonie istotnych wsparć znalazł się kurs eurodolara. Wspólna waluta osłabiła się względem dolara do okolic 1,2841, ale nie zdołała przebić tych poziomów. Tym samym wariant z większym wzrostowym odbiciem nie został całkowicie zanegowany. Istotne zasięgi dla takiego wariantu znajdują się w rejonie 1,30, a dopiero ich przebicie otworzyłoby drogę stronie popytowej do zmiany tendencji na rynku analizowanej pary w szerszym horyzoncie.
Na obecnym etapie w średnim terminie strona podażowa pozostaje stroną dominującą. Za realizacją takiego scenariusza (czyli za dalszymi spadkami) przemawia z jednej strony zapowiedź coraz bardziej jastrzębie podejście do polityki monetarnej w ramach członków Fed (mocniejszy dolar), z drugiej – oczekiwanie na wprowadzenie ujemnych stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, co w naturalny sposób osłabia euro.
GBP/USD
Większe wzrostowe odbicie stanęło również pod znakiem zapytania w przypadku GBP/USD. Kurs tej pary cofnął się ponownie w górne rejony strefy silnych wsparć, która rozciąga się pomiędzy 1,5123 a 1,5215. Jej geneza została przedstawiona na wykresie powyżej. Dopóki pierwsze z wymienionych ograniczeń nie zostanie sforsowane, to nadal szanse na wspomnianą wcześniej aprecjacyjną korektę będą duże. Docelowy zasięg w takim przypadku stanowią opory usytuowane na 1,54, gdzie aktualnie przebiega górne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego, z którego kurs analizowanej pary wybił się dołem 10 maja br.
Nie ulega również wątpliwości fakt, że w średnim terminie preferowanym wariantem pozostają dalsze spadki kursu popularnego kabla, z oczekiwaną deprecjacją notowań przynajmniej w okolice 1,4826 (patrz wykres powyżej).
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.