Wyciszenie z racji Święta Dziękczynienia?

Opublikowano 22.11.2017, 11:42
EUR/USD
-
DX
-

Kluczowe informacje z rynków:

 USA: Janet Yellen w swoim wystąpieniu w Nowym Jorku przyznała, że nie można wpaść w pułapkę prognoz i należy mieć zawsze szersze spektrum na sprawy. Niemniej dodała, że nie można wykluczyć sytuacji, że oczekiwania inflacyjne mogą się obniżyć, chociaż jej zdaniem nieznacząco.

 EUROSTREFA / NIEMCY: Prezydent Steinmeier spotkał się wczoraj z liderami Zielonych i FDP, aby omówić możliwość powrotu do rozmów ws. koalicji – lider FDP powtórzył, że układ CDU/CSU-FDP-Zieloni jest niemożliwy. Dzisiaj prezydent ma rozmawiać z szefem CSU, tymczasem w mediach pojawiają się różne spekulacje. Gazeta Bild donosi, że przyspieszone wybory parlamentarne mogłyby się odbyć najwcześniej w kwietniu 2018 r., tymczasem agencja Bloomberg powołując się na źródła zbliżone do sprawy pisze o narastającej, nieformalnej presji otoczenia Merkel na polityków SPD, aby jednak rozpocząć rozmowy nt. Wielkiej Koalicji.

 WIELKA BRYTANIA: Zdaniem gazety Financial Times obie strony negocjacji ws. Brexitu będą dążyć do osiągnięcia porozumienia w temacie tzw. rachunku rozwodowego w ciągu najbliższych 3 tygodni. Wcześniej pojawiły się głosy, że rząd Theresy May mógłby zaproponować kwotę 45 mld EUR

 AUSTRALIA: Indeks tzw. zrealizowanych budów wzrósł w III kwartale o 15,7 proc. k/k (szacowano spadek o 2,3 proc. k/k) – taki wynik to zasługa aż 33 proc. k/k wzrostu dynamiki zakończonych budów inżynieryjnych. Wczoraj w ciągu dnia agencje odnotowały też wystąpienie szefa RBA, które było bardziej wyważone w temacie perspektyw polityki pieniężnej, niż tego oczekiwał rynek. Lowe powtórzył, że w krótkim terminie nie ma podstaw do zmiany polityki pieniężnej, ale w długim bardziej prawdopodobna jest podwyżka stóp, niż obniżka (jeżeli gospodarka będzie rozwijać się w zakładanym tempie).

 NOWA ZELANDIA: Indeks cen wyrobów mlecznych na wczorajszej aukcji spadł o 3,4 proc. wobec spadku o 3,5 proc. na poprzednim przetargu, ceny mleka w proszku poszły w dół o 2,7 proc.


Opinia: Wczoraj dolar nieco zyskiwał, dzisiaj jest odwrotnie. Tak jak pisałem wcześniej – zbliżające się obchody Święta Dziękczynienia – będą zmniejszać aktywność inwestorów zza Oceanu. Chęć do otwierania nowych pozycji zmniejsza też niepewność dotycząca losów ustawy podatkowej w Senacie w przyszłym tygodniu – nadal nie jest jasne, czy uda się przekonać trójkę „opornych” Senatorów do tego, aby poparli przygotowany projekt – przypomnijmy, że przeciwko są Johnson, Collins i Corker – najtrudniej będzie przekonać Collins, która opowiada się przeciwko uchyleniu Obamacare, a ta kwestia została dopisana do ustawy podatkowej. Ale nawet bez jej głosu, Republikanie będą mieć już wystarczającą przewagę (51-49).

Nieco lepsze informacje zdają się płynąć z Niemiec. We wczorajszym komentarzu dużo pisałem o tym, że polityczne zwroty akcji są możliwe, a jedynym wyjściem dla tamtejszych polityków jest powrót do kontynuacji tzw. Wielkiej Koalicji chadeków z socjaldemokratami. Dzisiaj Bloomberg donosi o nieformalnych naciskach na SPD, aby wzięła współodpowiedzialność za kraj. Warto też zwrócić uwagę na opublikowany wczoraj sondaż INSA/Yougov, jaki został przeprowadzony w niedzielę. Poparcie dla CDU/CSU systematycznie spada, SPD w zasadzie utrzymuje zbliżony wynik do wrześniowego, a widoczna jest migracja w stronę bardziej populistycznych grupowań - Zieloni, Die Linke, czyli postkomuniści, oraz eurosceptyczna AfD – wszystkie te partie zyskały ponad 1 p.p. w sondażach.

1

Według gazety Bild, jeżeli miałoby jednak dojść do przedterminowych wyborów, to mogłyby one zostać przeprowadzone najwcześniej w kwietniu 2018 r. ze względu na skomplikowane procedury prawne. To sprawia, że do tego czasu jeszcze wiele może się zmienić i politycy mogą dojść do porozumienia. Niemniej uważam, że w takiej sytuacji SPD mogłaby zażądać większej „politycznej ceny” za to, że Angela Merkel po raz czwarty zostałaby kanclerzem. Pytanie, czy socjaldemokraci nie uparliby się, aby skorzystać z „dobrodziejstw” wyraźnego wzrostu gospodarczego, decydując się na wzrost wydatków, zwłaszcza na socjał. Przecież w ich interesie politycznym jest teraz odbudowanie zaufania wyborców po lewej stronie sceny politycznej, którzy zaczynają przepływać w stronę populistów. Zobaczymy – w każdym razie teoretycznie nadal wszystkie opcje są w grze, łącznie z tą najgorszą, czyli przedterminowymi wyborami na wiosnę. Rynek dostał jednak nieco czasu i za chwilę wątek niemiecki będzie zapomniany.

Na wykresie koszyka dolara FUSD wczoraj mieliśmy podejście pod okolice oporu 94,10 pkt. (szczyt wypadł przy 94,07 pkt.) i zgodnie z przewidywaniami rynek cofnął się w dół. To nie jest jeszcze czas na łamanie w/w poziomu. Mocne wsparcie to okolice 93,14 pkt i biorąc pod uwagę wczorajsze podbicie, ryzyko jego naruszenia w tym tygodniu nie jest duże.

2

Na układzie EUR/USD widać, że wczoraj udało się obronić strefę wsparcia 1,1680-1,1715 (minimum wypadło przy 1,1712). Dzisiejsze odbicie nie jest, zatem zaskoczeniem. Teoretycznie rynek mógłby nawet podejść w okolice szczytu z zeszłego tygodnia przy 1,1859 przy płytszym rynku dolara jutro i w piątek. Niemniej równie dobrze bardzo silnym oporem mogą być już okolice 1,18.

3

Ostatnio mamy nieco więcej informacji z Australii. Wczoraj rano opublikowane zostały zapiski z posiedzenia RBA, później agencje odnotowały wystąpienie Philipe’a Lowe’a, który raczej uciął oczekiwania związane z przyszłoroczną podwyżką stóp procentowych, chociaż nie dał mocniejszych argumentów „gołębiom”, co ostatecznie doprowadziło do nieznacznego odbicia notowań AUD. Dzisiaj rano pojawiły się niezłe dane z sektora budowlanego, ale dla rynku nie były aż tak istotne… Kluczowe w powyższym przekazie jest to, że w najbliższych miesiącach przekaz ze strony RBA będzie bardziej zachowawczy, niż to, co zobaczymy ze strony innych banków centralnych (nawet RBNZ). To sprawia, że notowania AUD powinny pozostać w długoterminowym trendzie spadkowym.

Poniżej dwa wykresy. Pierwszy to ujęcie dzienne, gdzie łatwo można dać ponieść się wyobraźni (klin zniżkujący), gdyby nie fakt, że w zeszłym tygodniu doszło do złamania 11-miesięcznej linii trendu wzrostowego. Stąd też znacznie „przejrzystszy” jest w tym wypadku wykres tygodniowy, gdzie dodatkowo widać zachowanie się wskaźnika RSI, który analogiczną linię trendu złamał już w połowie października.

4

5

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.