WIG20 (2244; +0.7%) – Początek sesji na GPW w Warszawie przyniósł wzrosty. Indeks WIG20 przekroczył wczorajszy szczyt (2236pkt.) o 4 punkty osiągając pułap 2340pkt. Niestety po otwarciu zaczęły się spadki. Do południa indeks WIG20 stracił blisko 40 punktów schodząc do poziomu 2201pkt. Od godziny 12-tej rozpoczęło się odbicie. Lokalne maksimum wypadło na poziomie 2242pkt. Po godzinie 15:30 rynek zaczął się nieznacznie cofać. Na fixingu doszło do wzrostów. Indeks WIG20 zamknął się na dziennym szczycie na poziomie 2244pkt. zyskując 0.7%.
Wczorajsza sesja w USA przyniosła wzrosty, indeks S&P500 zyskał 0.5% oddalając się od krytycznego wsparcia w rejonie 1265pkt. W dalszym ciągu nasz rynek pozostaje słaby w relacji do rynków zachodnich. Po przebiciu szczytu z początku stycznia (2208pkt.) indeks WIG20 powinien kontynuować wzrosty w rejon kolejnego oporu, który znajduje się w rejonie 2300-2320pkt…
S&P500 (1314.5; +0.5%) – Początek sesji w USA przyniósł wzrosty. Indeks osiągnął kolejne maksimum na poziomie 1315.5pkt. Po godzinie 18-tej rozpoczęła się faza konsolidacji o szerokości 3 punktów. Próba wybicia w dół w końcówce sesji nie udała się, zamknięcie wypadło blisko dziennego szczytu. Dziś rano o godzinie 8:25 kontrakty na indeks były notowane po 1310.5pkt. (+0.1%).
Z grudniowego minimum (1202pkt.) widoczna jest fala wzrostowa o zasięgu 113 punktów. W perspektywie krótkoterminowej możliwe są dalsze wzrosty. Indeks znajduje się w rejonie silnych oporów, które ciągną się praktycznie do długoterminowego szczytu na poziomie 1371pkt. Trudno ocenić, gdzie może dojść do przesilenia. Struktura obecnej fali wzrostowej jest bardzo skomplikowana, rynek trochę rośnie, potem nieznacznie się cofa i ponownie rośnie. Lokalne szczyty i minima są mało wyraziste…
Aby zapoznać się z całością komentarza pobierz pliki.