EUR/USD
Cykliczne odbicie na rynku EUR/USD jest kontynuowane i zapewne w pierwszej części nadchodzącego tygodnia taki ruch wspierać będą wyniki wyborów prezydenckich we Francji. Patrząc jednak na strukturę spadków indeksu dolara oraz sygnały niektórych moich średnioterminowych wskaźników mam wątpliwości czy aby w kolejnych dniach nie nastąpi na omawianym rynku jakaś poważna realizacja zysków z długich pozycji. Moim zdaniem szanse na taki ruch są większe od 50 %. Gdzie zatem szukać celów dla obecnych wzrostów czyli gdzie znajdują się ważne opory ? Te najbliższe, widzę w strefie 1,1070-1,1126, a jej genezę pokazałem na pierwszym z powyższych wykresów. Jeśli jednak na tym rynku zapanuje euforia, to moim zdaniem celem dla kursu EUR/USD mogą być nawet okolice 1,1440 (geneza – patrz pierwszy z powyższych wykresów), choć raczej jest to wariant dość mocno optymistyczny. Póki co o wsparciach nie ma co pisać, gdyż test jakiś ważnych poziomów na jutrzejszej sesji jest mało realny. Bieżąca analiza tego rynku znajdować się będzie w moich raportach porannych, do których lektury zapraszam.
EUR/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,0822 1,1070 Istotny 1,0713 1,1126
USD/CAD
Pod koniec minionego tygodnia kurs USD/CAD dotarł do ważnych oporów kreślonych zarówno na danych dziennych jak i na 60-cio minutowych, co widać na powyższych wykresach. Na tych samych wykresach (szczególnie na drugim) widzimy, że po teście tych oporów nastąpiła dość gwałtowna realizacja zysków, co np. na danych tygodniowych doprowadziło do utworzenia ładnej gwiazdy spadającej (świecowa formacja odwrócenia). Wygląda więc na to, że mamy dość mocne sygnały co najmniej rozpoczęcia większej, spadkowej korekty, a w wariancie skrajnym, nowej, średnioterminowej fali spadkowej analogicznej pod względem stopnia do ruchu z okresu styczeń – maj 2016. Aby jednak otrzymać potwierdzenia większego ruchu w dół, musimy zobaczyć co najmniej pokonanie pierwszych, ważnych wsparć. Te z kolei znajdują się na w strefie 1,3660-1,3580, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Następne, ważne wsparcia usytuowane są między 1,3470 a 1,3425 i jeśli zostałyby pokonane, trudno będzie uznać obecnych ruch w dół jako lokalną korektę. Z drugiej strony poziomem obrony dla scenariusza spadkowego jest szczyt z minionego tygodnia (1,3793) i dopóki nie zostanie przez dzienne ceny zamknięcia pokonany, wariantem preferowanym dla tego rynku co najmniej w perspektywie kilku sesji wydaje się być wariant spadkowy.
USD/CAD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,3580 1,3793 Istotny 1,3425 1,3793
GBP/USD
Ostatnie tygodnie, to kontynuacja umacniania funta względem dolara, co doprowadziło kurs omawianej pary do najwyższych poziomów od października 2016 roku, czyli okresu tuż przed ostatnim załamaniem. Jak widać szczególnie dobrze na drugim z powyższych wykresów, obecnie kurs popularnego „kabla” zaczyna testować górne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego, które usytuowane jest w okolicach 1,30. Jeśli poziom ten zostałby pokonany, to z technicznego punktu widzenia otworzyłaby się droga do zdecydowanie większych wzrostów. W takim przypadku pierwszych celów szukałbym na 1,3145, a kolejnych w pobliżu 1,3340. Wymienione wyżej cele wynikają z proporcji poszczególnych fal w obrębie impulsu budującego się od połowy marca br. Obecnie, wariant z kontynuacją wzrostów wydaje się być wariantem preferowanym. Co mogłoby zmienić obraz tego rynku ? Moim zdaniem wybicie górą z kanału i szybki powrót poniżej tego oporu lub też znaczące odbicie od górnego ograniczenia prezentowanego na drugim z powyższych wykresów kanału z pokonaniem wsparć na 1,2830. Póki co jednak, nie są to dla mnie scenariusze preferowane.
GBP/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,2925 1,3000 Istotny 1,2830 1,3145
USD/JPY
Wyraźne wzrosty kursu USD/JPY z ostatnich tygodni zdołały podnieść kurs tej pary do ważnych oporów tworzonych między innymi przez górne ograniczenie średnioterminowego kanału spadkowego. Jak widać na drugim z powyższych wykresów, rynek od tych oporów dość dynamicznie się odbił, jednak póki co na danych intraday, to cofniecie ma strukturę korekcyjną. Tym samym rynek USD/JPY znajduje się w swego rodzaju zawieszeniu i moim zdaniem dopiero najbliższe sesje pokażą czy piątkowe cofnięcie rozwinie się w większą korektę, czy też będzie ono małe i przybierze postać np. jakiejś konsolidacji. Moim zdaniem punktem rozdzielającym ww. scenariusze są okolice 112,80. Dopóki ten poziom nie zostanie pokonany, obecna korekta będzie raczej lokalnym cofnięciem. Z drugiej strony, co byłoby sygnałem kontynuacji wzrostów ? Moim zdaniem pokonanie okolic 113,25, gdzie znajduje się górna część prezentowanej na drugim z powyższych wykresów strefy oporów. W takim przypadku kolejnym celem dla tej pary raczej w krótkim horyzoncie czasowym powinna być dość szeroka strefa rozciągająca się między 114,70 a 116,30. Genezę tej strefy pokazałem na drugim z powyższych wykresów.
USD/JPY WSPARCIE OPÓR Najbliższy 112,80 113,25 Istotny 110,70 114,70