Wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja protokołu z posiedzenia EBC z czerwcowego spotkania. Ponadto trwa spotkanie krajów Eurogrupy. Stany Zjednoczone podadzą dane dotyczące inflacji. Mimo podwyżki stóp procentowych przez Bank Kanady, dolar kanadyjski zakończył dzień z wysoką stratą. Chińczycy dokonali największej zmiany stopy referencyjnej od ponad roku.
Osłabienie dolara kanadyjskiego i chińskiego juana
Bank Kanady zacieśnił wczoraj politykę monetarną, stopy procentowe po podwyżce znalazły się na najwyższym poziomie od dziesięciu lat. Mimo początkowego umocnienia dolara kanadyjskiego dzień zakończył się ostrymi wzrostami na loonie. Winę za ten stan ponosi prawdopodobnie największy jednodniowy spadek ceny ropy WTI od blisko trzech lat. Kanadyjska waluta jest mocno zależna od kondycji ropy.
Wczorajsze silne osłabienie CAD
W nocy Ludowy Bank Chin zdewaluował stopę referencyjną juana. To kolejny taki ruch w ostatnich tygodniach. Tym razem był jednak wyjątkowy, ponieważ jest to największa zmiana od stycznia 2017 roku, a juan znalazł się najniżej od blisko roku (od sierpnia 2017). Posunięcie to prawdopodobnie jest formą odwetu za deklaracje ze strony USA. Słabszy juan sprawia, że amerykańskie towary stają się droższe dla chińskich obywateli.
Europejski Bank Centralny publikuje minutki
Podczas sesji europejskiej niewiele się będzie działo. Rano poznamy wskaźniki inflacji konsumenckiej z Niemiec i Francji, jednak wydarzeniem dnia będzie publikacja protokołu z czerwcowego spotkania EBC. Prawdopodobnie nie dowiemy się zbyt wiele nowego. Jednak po wczorajszych różnicach w rozumieniu stwierdzenia „do lata 2019 roku” możliwe, że minutki rozjaśnią nieco kwestię planowania polityki monetarnej w strefie euro.
EURUSD jest nadal słaby. Para walutowa od półtora miesiąca znajduje się w konsolidacji pomiędzy 1,15 a 1,18. Obecnie jest nieco bliżej górnej granicy tego przedziału. Dopóki nie dojdzie do wybicia w którąś stronę, raczej nie możemy liczyć na silniejsze ruchy.
Za oceanem umiarkowany spokój
Pod względem publikacji makroekonomicznych niewiele się będzie działo podczas amerykańskiej sesji. O 14:30 poznamy dane dotyczące inflacji CPI w USA. Rynki nie spodziewają się tutaj większych zmian. O tej samej godzinie nastąpi publikacja kanadyjskiego wskaźnika cen nowych nieruchomości. Tutaj też nie powinno być zaskoczenia, wynik powinien być blisko zera.
Amerykańska inflacja prawdopodobnie utrzyma się powyżej 2%