Od uspokojenia nastrojów rozpoczyna się nowy tydzień na rynku EUR/USD, a na wykresach krótkoterminowych widzimy kształtowanie lokalnej póki co, wzrostowej korekty.
Jeśli obecna korekta ma mieć lokalny charakter, to nie powinna pokonać okolic 1,3796, gdzie znajduje się górna część prezentowanej wyżej strefy oporów. Kluczowe opory znajdują się w okolicach 1,39 i póki co sygnałów ich testu nie widzę. W przypadku kontynuacji spadków kursu EUR/USD, kolejnych celów szukałbym nieco poniżej 1,37, o czym pisałem również w ostatnim raporcie tygodniowym.
Mocniejsze odreagowanie widzimy z kolei na rynku GBP/USD, jednak jego struktura i zasięg sugerują moim zdaniem, że na obecnym etapie bezpieczniej traktować je jako lokalną korektę.
Tak będzie dopóki kurs GBP/USD nie pokona okolic 1,690, gdzie znajduje się górne ograniczenie prezentowanej wyżej, lokalnej strefy oporów. W przypadku kontynuacji spadków kolejnych celów szukałbym w okolicach 1,6810, gdzie biegnie dolne ograniczenie kreślonego od marca kanału wzrostowego. Więcej o tej parze pisałem w ostatnim raporcie tygodniowym.
Niewiele dzieje się z kolei na rynku USD/JPY, gdzie konsolidujemy się między ważną strefą wsparć a pierwszymi oporami kończącym się w pobliżu 102,20.
Generalnie, tak jak to pisałem w ostatnim raporcie tygodniowym czekamy na pokonanie jednego z ograniczeń swego rodzaju trendu bocznego i dopiero wówczas otrzymamy sygnały wskazujące przyszły kierunek trendu omawianego instrumentu.
Tomasz Marek
EFIX DM