Początek nowego tygodnia na rynku najważniejszych par przynosi umocnienie walut europejskich względem amerykańskiego dolara.
EUR/USD
Kurs eurodolara kontynuuje marsz w górę. Po wybiciu się z lokalnej konsolidacji w ubiegłym tygodniu, droga do oporów usytuowanych w okolicach 1,3833 została otwarta i właściwie ciężko znaleźć wcześniej jakieś istotne techniczne ograniczenia. Z kolei na wspomnianym poziomie opór tworzą: długoterminowa linia trendu spadkowego oraz tegoroczne maksima z października. Moim zdaniem te opory nie zostaną przebite, a przynajmniej czekać nas powinna większa spadkowa korekta.
Zanegowaniem prowzrostowego scenariusza będzie dopiero spadek poniżej 1,36, co oznaczałoby powrót do wnętrza lokalnego trójkąta, z którego wybicie oglądać mogliśmy w poprzednim tygodniu.
GBP/USD
Nieco inaczej przedstawia się sytuacja na rynku popularnego kabla. Kurs GBPUSD co prawda również od wczesnych godzin porannych rośnie, to jednak w tym przypadku porusza się on nadal w ramach lokalnego trójkąta rozszerzającego się. Dolne ograniczenie tej formacji znajduje się w okolicach 1,6260, ale z technicznego punktu widzenia z większym prawdopodobieństwem należałoby oczekiwać sforsowania górnego ograniczenia wspomnianej konsolidacji, tj. 1,6420. Przebicie tego poziomu otworzyłoby zatem drogę do dalszej aprecjacji funta względem dolara w szerszym horyzoncie. Kolejne ograniczenia dla takiego wariantu znajdują się w rejonie 1,6750 (ekstrema z 2011 roku, patrz wykres powyżej).
NZD/USD
Najwyraźniej względem amerykańskiej waluty zyskiwał w ostatnim czasie dolar nowozelandzki (patrz wykres powyżej). Kurs NZDUSD przebił przy okazji ważne opory znajdujące się na 0,8282, ale kilkadziesiąt pipsów wyżej do gry wróciła strona podażowa i w tej chwili, po tak mocnym wzroście, naturalnym następstwem będzie spadkowa korekta o lokalnym charakterze. Niemniej jednak to właśnie od przebicia (bądź nie) 61% zniesienia sekwencji spadkowej ukształtowanej na tej parze od szczytów z połowy listopada, zależy dalszy kierunek ruchu. Zdecydowane pokonanie wspomnianego oporu będzie stanowić zanegowanie forsowanej na tych stronach średnioterminowej formacji RGR i otworzy drogę do dalszej wyraźnej aprecjacji kursu kiwi. Z kolei podaż swoje aspiracje potwierdzi dopiero w momencie spadku notowań analizowanej pary poniżej 0,8083 (geneza na wykresie powyżej).
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.