Wybicie dołem z lokalnej konsolidacji i test ważnych wsparć tworzonych przez dolne ograniczenie hipotetycznego klina kończącego, to najważniejsze wydarzenia ostatnich kilkunastu godzin na rynku EUR/USD.
 |
Na obecnym etapie struktura spadków oglądanych przez ostatnie dni wygląda na wypełniony impuls, co w połączeniu z jakością testowanych wsparć sugeruje, że szanse na jakieś większe odreagowanie na rynku eurodolara są obecnie spore. Takiemu scenariuszowi może zagrozić np. duże zaangażowanie po długiej stronie poważnych inwestorów średnioterminowych, dla których czynniki fundamentalne zaczynają moim zdaniem sugerować konieczność zmiany swoich pozycji. Skali oddziaływania tego czynnika jednak nie znamy. Z czysto technicznego punktu widzenia odbicie może być spore, a modelową strefę do której mógłby dotrzeć kurs EUR/USD jest obszar znajdujący się między 1,3795 a 1,3837. Geneza tych oporów została pokazana na powyższym wykresie. Co zanegowałoby scenariusz z wzrostowym odbiciem ? Moim zdaniem pokonanie okolic 1,3690, gdzie znajdują się ważne wsparcia. O konsekwencjach takiego wybicia pisałem szerzej w ostatnim raporcie tygodniowym.
Test ważnych wsparć tworzonych przez dolne ograniczenie kanału wzrostowego oglądaliśmy wczoraj na rynku GBP/USD, co jak widać na poniższym wykresie uaktywniło stronę popytową.
 |
Z czysto technicznego punktu widzenia mamy tutaj splot czynników, które powinny doprowadzić do większego odreagowania, które jednak jak pisałem w raporcie tygodniowym byłoby tylko korektą ostatnich spadków. Taka teza będzie obowiązująca, dopóki nie pokonamy ważnych oporów rozciągających się między 1,69 a 1,6930. Po teście ww. oporów oczekiwałbym kontynuacji osłabiania funta względem dolara. Zanegowanie scenariusza z odbiciem nastąpiłoby po pokonaniu okolic 1,6827, gdzie obecnie biegnie dolne ograniczenie ww. kanału wzrostowego.
Zmagania z kluczowymi oporami wskazywanymi we wczorajszym raporcie porannym są kontynuowane na rynku USD/JPY i jak na razie konkretne sygnały nie są generowane.
 |
Tak jak pisałem jednak wczoraj, wyraźne pokonanie okolic 102,0 otworzyłoby drogę do dalszych spadków być może w kierunku 101,40, gdzie znajduje się dolna część kluczowej strefy wsparć. Zanegowaniem scenariusza spadkowego, przynajmniej w krótkim terminie byłoby pokonanie 102,40. W takim przypadku ruch do okolic 103,10 byłby możliwy.
Tomasz Marek